Ashton?
Kojarzyłam to imię z ,,mojego snu,, chociaż dalej to wydawało mi się że zdarzyło się to wszystko na prawdę.
- Proszę rozgośćcie się, pijecie coś kawa, herbata? - Zapytała moja mama gości
- Kawa - odparła kobieta
- Ja również - powiedział pan Rick
- A ty Ashton? - zwróciła się do niego mama
- Nie, ja podziękuje - uśmiechnął się
Ten głos...ten sam głos.
Usiadłam na przeciwko Ashtona, nie mogłam się oprzeć aby na niego nie spojrzeć, mój wzrok sam tam szedł.
Po chwili chłopak przyłapał mnie na gapieniu sie na niego, chociaż próbowałam być dyskretna, no cóż.
Odwróciłam szybko wzrok i zaczęłam gapić się gdzieś indziej.
Po skończonej kolacji moja mama postanowiła że zaprosi ich na noc. Lepiej być nie mogło, oczywiście opierali się ale jakże moja kochana mamusia ich przekonała i zostali.
- Ashton potrzeb...- przerwałam kiedy weszłam do jego pokoju i zostałam go w samych bokserkach.
Widząc moją reakcje zaczął sie śmiać.
- Przepraszam powinnam zapukać - przegryzłam ze zdenerwowania wargę
- Spokojnie Stella, a coś chciałaś powiedzieć?
- T-tak, chciałam się tylko zapytać czy czegoś potrzebujesz - wpatrywał się we mnie tak hipnotyzującym wzrokiem że ja pierdole.
- Nie - odparł i po chwili się lekko uśmiechnął
- Okej, w takim razie...dobranoc - powiedziałam i nie czekając na jego odpowiedź zamknęłam drzwi i poszłam do siebie.
Uahh.
CZYTASZ
Nagroda Albo Kara
Teen FictionPiękna 16-letnia dziewczyna o imieniu Stella zostaje sprzedana bardzo przystojnemu milionerowi. Jak jej los się potoczy? Czy będzie mu posłuszna? Dowiecie sie w opowiadaniu :))