- Stella jesteś gotowa? - zapytał mój tata chodząc nerwowo po pokoju
- Tak - odpowiedziałam
- Ale dlaczego ty nie jesteś ubrana na elegancko? - zapytał i gestem ręki wskazał na mój strój.
- Biały jest elegancki - bąknęłam
Dzisiaj do nas miała przyjechać nowa dziewczyna mojego ojca z jej synem, dzisiaj po raz pierwszy ją poznam.
Nie wiem czemu tata powiedział że ja nie jestem ubrana na elegancko skoro miałam białe rurki oraz czarną bluzkę. (zdj)
- Ona zaraz tu będzie! - powiadomił mnie mój jakże kochany tatuś.
Nie jestem na niego zła że znalazł sobie jakąś nową dziewczynę, ja sama się nawet z tego cieszę.
Po jakimś czasie usłyszałam dzwonek do drzwi, mój tata w pośpiechu poszedł otworzyć, a ja podeszłam i stanęłam za nim.
- Cześć skarbie - powiedział mój ojciec do tej..pani?
- Hej - odpowiedziała i cmoknęli się w usta. Słodko.
Koło niej pojawił się jakiś bardzo przystojny chłopak i to musiał być jej syn. Szczerze mówiąc ona była bardzo ładna, wyglądała tak na 27 lat, na serio.
- Em Katerina, poznaj moja córkę Stelle
Podeszła do mnie z uśmiechem.
- Witaj kochana, ale ty jesteś śliczna..No cały tatuś - powiedziała, a ja zachichotałam.
- Dziękuje - bąknęłam
- Więc Stella, poznaj mojego syna Luke.
Był dobrze zbudowany, miał niebieskie oczy oraz nie za mocny blond i do tego miał kolczyka w wadze. Był przystojny.
- Cześć - powiedział do mnie, trochę się zawstydziłam.
- Hej - odpowiedziałam ciszej.
Potem posiedzieliśmy sobie wszyscy i pogadaliśmy. Usłyszałam że ktoś dzwoni mi na telefon, ale że telefon był u góry to tak nie wypada.
- No leć odebrać - powiedział do mnie tata, uśmiechnęłam się i pobiegłam do pokoju.
Szybko wzięłam do ręki jeszcze dzwoniący telefon i odebrałam, nawet nie spojrzałam na wyświetlacz.
- Halo?
- Cześć - po głosie mogłam się domyślić że to Ashton.
- No hej - odpowiedziałam obojętnie.
- Możemy się spotkać? - zapytał
- Nie mogę wyjść teraz z domu
- Ktoś jest u ciebie?
- Tak - odpowiedziałam - jakby cie to interesowało to jest u mnie Luke z mamą - bąknęłam
- Kto to? - Jaki ciekawski...
- Nikt taki, możemy jutro się spotkać - bąknęłam
- No dobra, to bądź o 15 u mnie.
Rozłączyliśmy się i zeszłam z powrotem na dół.
- Kto to był? - zapytał również ciekawski tata.
- Nikt ważny - odpowiedziałam i usiadłam koło Lukasa.
Jak jutro się spotkam z Ashtonem to będę od razu mogła wyjaśnić tą sytuację z jego porąbaną laska!.
CZYTASZ
Nagroda Albo Kara
Teen FictionPiękna 16-letnia dziewczyna o imieniu Stella zostaje sprzedana bardzo przystojnemu milionerowi. Jak jej los się potoczy? Czy będzie mu posłuszna? Dowiecie sie w opowiadaniu :))