Lumos • Remus Lupin

~ Prolog ~

•••

Cisnęłam różdżkę w ciemny kąt dormitorium. Rozwścieczona usiadłam na łóżku, przyglądając się swojemu odbiciu w szybie.

— Co za banda kretynów! — Krzyknęłam, a echo mojego głosu poniosło się po pustym pomieszczeniu.

Nienawidzę tych napuszonych tępaków. Mają się za nie wiadomo kogo. Wielkie gwiazdy Hogwartu... Też mi coś! — Myślałam gorączkowo.

Wstałam gwałtownie z łóżka, przez co niechcący uderzyłam stopą o szkolny kufer. Zaklęłam z wściekłości i bólu.

Przez nich muszę spędzić całe święta w Hogwarcie! Nie byłoby to takie złe, gdyby nie to, że w ICH towarzystwie! O zgrozo! Zapowiadają się najgorsze święta wszech czasów... A pomyśleć, że właśnie w tym momencie mogłabym się szykować do powrotu domu. Gdybym tylko nie znalazła się w nieodpowiednim miejscu, w nieodpowiednim czasie, i rzecz jasna, z nieodpowiednimi osobami...

Westchnęłam głęboko i zakrywając sobie twarz dłońmi, jęknęłam:

— Merlinie, daj mi cierpliwość by przetrwać te ciężkie chwile.

•••

Witam w moim kolejnym ff!
Niegdyś założyłam wattpada by opublikować tutaj jedno fanfiction o Fredzie Weasley'u, które niedawno zostało ukończone (aktualnie w trakcie poprawek).
Poza tamtym opowiadaniem nie miałam innych w planach, jednakże z biegiem czasu zmieniłam zdanie. Niesamowitą motywacją byli czytelnicy.

Z tej książki jestem dumna najbardziej i cieszę się, że przyjęliście ją z takim entuzjazmem! Dziękuję ślicznie ☺️

Miłego czytania! 😘

•••