Po naszych wyglupach w basenie poszłam się umyć on po mnie i od razu zasnelismy.
(Rano)
Wstałam jak nigdy wypoczęta i pognałam do łazienki w celu umycia zębów i przebrania się. Długo wybieralam w co i zdecydowałam sie na to:Zrobiłam lekki make up i zabrałam się za robienie sniadania. Dzisiaj będzie "szwecki stół" do wyboru do koloru. I słodkie i słone. Gdy już wszystko zaczęłam robić poczułam ciepłe ręce na biodrach.
-James...
-Tak ślicznie pachniesz
-Idź sie przebrać. Kiedy oni przyjeżdżają?
*Ding ding
-Teraz
-Głupek. Idź się przebrać ja otworzę.
-Dobrze słonko
Zdążyłam go pacnąć jeszcze w tył głowy i podeszłam do drzwi.
-Hej jestem...
-Minnie! Ale zajebiscie wyglądasz. No to nasz James ma gust. Evan jestem.
-Moje imię już znasz-zasmialam się
-Tak wyszło. To mój chłopak Isac.
-Cześć Isac.
-Hejka
-Chodźcie, akurat zdążyliście na sniadanie.
-Boże to super bo jestem taki głodny.
-Zapraszam. Ja przyniosę herbatkę i kawkę a wy się rozgoście.
-A gdzie jest James?
-Tu jestem-krzyknął ze schodów. Moje mordeczki!
-O ty seksiaku! Wyglądasz lepiej niż ROK temu.
-Zamknij się. Nie rok tylko 5 miesięcy.
*Ding ding
-Minniuś otwórz
-Czy to dziewczyny?
Otworzyłam drzwi a te od razu na mnie wskoczyły.
-Moje piękności. Ale się stesknilam.
-Az cała promieniejesz.
-No laska wyładniałaś.
-To się nazywa miłość- przyciągnął mnie do siebie James
-Prztwiozłyśmy jeszcze kogoś..
-O kuźwa! Will! Aaron! Jak fajnie was widzieć- usmiechnelam sie i przytulilam obojga.
-Jejku miśka nie szalej
-Cicho William. Jeszcze twoja dziewczyna będzie zazdrosna
-Przepraszam jaka miśka?-powiedziała wkurzona Kimberly
-Oho mówiłam
-Spokojnie tylko ty jesteś moją łobuziarą- powiedział całując ją w usta.
-Zapraszam do salonu przedstawie wam kogoś. To Isac i Evan- pokazałam ręką na chłopaków.
Po smiechach i wyglupach James pociągnął mnie w stronę kuchni.
-Minnie skarbie, mam dla ciebie jeszcze jedną niespodziankę.
-James nie musiałeś.
*Ding ding
-Otworz ale spokojnie...
Podeszłam do drzwi i nie wierząc własnym oczom.
-T-to ty?-łzy zaczęły mi lecieć niekontrolowanie.
-Moja kruszynka-on już też nie powstrzymywal płaczu.
YOU ARE READING
My Boy
RomanceOpowieść o dziewczynie która zamieszkała w domu swojego ojczyma i jego syna... Dojdą do porozumienia? Czy może się pokochają? Wie tylko ten kto zajrzy do książki My Boy.