My Boy

20. Szczera rozmowa

Po długim wykańczającym ćwiczeniu postanowiłam się odświeżyć a później coś zjeść. Po tych czynnościach ułożyłam się wygodnie w łóżku i zaczęłam przeglądać facebooka. 4 nowe wiadomości.

Mike
Wszystko już wiesz?

Camii
I jak tam żyjesz kotek?

Kim
Hej laska jak tam

Rose
Przespałam się z Aaronem... Było tak fajnie

Postanowilam każdemu odpowiedzieć

Do Mike
Wszystko wiem. O tych waszych interesach tez...

Do Camii
Dobrze już wszystko a u ciebie?

Do Kim
No laska dobrze a u cb?

Do Rosie
Naprawdę?! Rozmowa video z Kim?

Nie musiałam długo czekać aby dostać odpowiedź.

Rosie
Dawaj Miśka

Kim
U mnie nudy.

Gadałysmy z dziewczynami ponad godzinę. Postanowiłam pogadać z Jamesem. W pokoju go nie ma. Siłownia pusta. Gdzie mógł pójść? Basen! Wzięłam strój kąpielowy przebralam sie i weszłam do pomieszczenia. Nie myliłam się. Był tam. Był pod wodą więc postanowiłam go wystraszyc. Jestem uposledzona wiem pfff.  Weszłam po cichu do basenu i zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć on krzyknął i ja się wystraszylam.
-Ty idioto! Wystraszyles mnie.
-A ty zmijko chciałaś to zrobić.
-No chciałam.
Złapał mnie za rękę pod wodą i zaczął mnie całować. Nie byłam mu dłużna.
Dotykał mnie a ja coraz bardziej tego chciałam ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i nie wolno mi zrobić tego z kimś z kim nie jestem.
-James. Ja nie mogę.
-Rozumiem. Chcesz to zrobić z kimś kogo kochasz?
-Tak
-Sprawie żebyś mnie kochała-powiedział to sam do siebie ale to usłyszałam.
Pocalowalam go jeszcze chwilę poplywaliśmy i po osuszeniu gdy siedzieliśmy w salonie zaczęliśmy gadać.
-Um... No to słuchaj chciałabym żebyś mi powiedział dlaczego tu jesteśmy
-No dobra. I tak miałaś się dowiedzieć. Poprostu się w tobie zakochałem.
Nie wiedziałam kompletnie co mam powiedzieć więc zaczęłam płakać. Jaka ja jestem słaba kurde. Podszedł do mnie o zaczął mnie pocieszać.
-Ja w tobie tez James- te słowa wypłynęły mi z ust mimowolnie. On chyba tez się tego nie spodziewał. W miłej atmosferze obejrzeliśmy film i planowaliśmy jutrzejszy dzień.