m_att: hejo hejo
julxo: bye
m_att: no nie bądź taka
julxo: no dobra dobra
m_att: :))
julxo: zapomiałam że bezemnie boisz się własnego cienia ;p
m_att: nie prawda! -,- jestem odważnym chłobcem...
julxo: i przy okazji nie umiesz pisać 'chłopcem' :*
m_att: oo dostałem buziaczka :D
julxo: nie wyobrażaj sobie zbyt wiele :v
julxo: musze lecieć bye!
julxo offline
m_att: oo jesteś dla mnie miła *.*
m_att: oby tak dalej!!! :)))
m_att offline
***
m_att: hejo mała :*
julxo: czy ty masz zegarek? Jest 5 nad ranem! ;_;
m_att: szczęśliwi czasu nie liczą skarbie <33
julxo: ;__;
julxo: a mógł byś ograniczyć swoje szczęście do... No nie wiem SIÓDMEJJ !!!
julxo: A TERAZ DOBRANOC!
julxo offline
m_att: jakbyś czuła do mnie to co ja do ciebie
(wiadomość nie wysłana)m_att: ty też na pewno kiedyś je znajdziesz ;)
m_att offline
***
julxo: nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała...
julxo: :(((
julxo offline
***
m_att: mi możesz wszystko powiedzieć ;)
m_att: jeżeli wydusisz to z siebie będzie ci łatwiej
julxo: ...
julxo: nie jestem gotowa :(
m_att: pamiętaj że możesz mi powiedzić wszystko :)
julxo: dziekuję <33
julxo offline
m_att: nie ma za co kotuś <333
m_att offline
***
julxo: no dobra...
julxo:... Do tej pory mieszkałam w domu dziecka, nie znałam moich rodzicieli. Mieszkam w Californi w skromnym mieszkaniu, między wykładami w szkole pracuję w osiedlowym sklepiku...nie jest to zapewne wymarzona praca dla kogo kolwiek, ale zawsze jakaś. Próbowałam odnaleźć rodziców, ale ślad po nich zaginął... nie mam nikogo... nikogo na tym wielkim świecie. :'(
m_att: przykro mi
m_att: jeśli poprawi ci to humor ja mogę być tw rodziną :)
CZYTASZ
✉ Kiedyś będziesz moja
Short Storyjulxo: ja ci zara dam niewiasto...wrrr m_att: oo napisałaś pierwsza :* julxo: oo a ty się dalej nie odczepiłeś ;_; m_att: :( julxo: pff serio nie używasz tych trzech szarych komórek -,- *** Jul wybaczysz mi? -spytał że skruchą, ledwo łapiąc oddech. ...