Matt
Niespodziewanie o 12 słyszę pukanie do drzwi. I kogo za nimi widzę ? Oczywiście moich kumpli z butelkami piwa o ile się nie mylę. Przepuszczam ich w drzwiach, bo znam ich aż za dobrze i wiem że nie odpuszcza dopóki tego nie zrobię.
Ja siedzę od paru godzin z tą samą butelką kiedy moi przyjaciele piją już chyba po dziewiątej jak nie lepiej .
-Ans pij z nami noo - słyszę za sobą głos Davida.
- Stary nie mam ochoty- mówię po czym sięgam po telefon widząc że mam nowe powiadomienia od Julii. Kiedy chcę przeczytać co mi napisała jeden z moich błyskotliwych kumpli, a dokładniej Dylan rzucił we mnie poduszką. Wiecie co się stało? Tak dobrze myślicie upuściłem telefon. Odrzucam poduszkę celując w niego ale trafiam w Chris'a i w ten sposób rozpętała się prawdziwa wojna. Ja jednak przyklękam nad moim telefonem i podnoszę go z ziemi. Następnie odczytując wiadomości od Juli.
12:50
julxo: hejka
julxo: ja już gotowa :)
julxo: kiedy będziesz ?
13:05
julxo: @m_att kiedy bedziesz ?
julxo: nudzi mi się :/
14:15
julxo: to wcale nie jest śmieszne
julxo: jak od razu chciałeś mnie wystawić trzeba było w ogóle nie pisać -,-
julxo: nie chcę cię znać!
użytkownik julxo zablokowała użytkownika m_att
Kurwa.
Jest już 16:47
Może jakoś ją przeproszę? Marne szanse że wybaczy ale spróbuje.
m_att: hejka przepraszam miałem urwanie głowy. Chłopacy wpadli. Wypadło mi to kompletnie z głowy, że mieliśmy się spotkać :(((
[nie można wysłać wiadomości.]
-Kurwa. - przeklinam pod nosem. W końcu twierdzę że muszę gdzieś pojechać. Kocham jeździć...to mnie odpręża tak jak muzyka.
Wychodzę z domu zostawiając w nim chłopaków. Pożałuje tego pewnie, ale co tam...
CZYTASZ
✉ Kiedyś będziesz moja
Short Storyjulxo: ja ci zara dam niewiasto...wrrr m_att: oo napisałaś pierwsza :* julxo: oo a ty się dalej nie odczepiłeś ;_; m_att: :( julxo: pff serio nie używasz tych trzech szarych komórek -,- *** Jul wybaczysz mi? -spytał że skruchą, ledwo łapiąc oddech. ...
