~5~

10.5K 385 175
                                    

Notka pod rozdziałem (dość ważna)

Rose pov

Sexyboy: Jak ty to zrobiłaś, że masz tyle obserwujących? Tak wogóle to, hej! :O

Ja: Hej? Znamy się? I normalnie ;-)

Sexyboy: Nie to nie jest normalne! Masz tylko jedno zdjęcie w dodatku zdjęcie swoich (chyba) ust!

Ja: Eh, taki urok moich ust

Sexyboy: Tsa, jak się nazywasz?

Ja: Może zostaniemy anonimowi?

Sexyboy: W sumie... Może być zabawnie Okey

Ja: To fajnie

Sexyboy: Ile masz lat?

Ja: 18, a ty?

Sexyboy: 19! Ha, jestem starszy!

Ja: Tsaaa...

Sexyboy: Zagramy w pytania?

Spojrzałam na zegarek w telefonie, który wskazywał na 12:37.

Tak długo przeglądałam portale społecznościowe?

Sexyboy: Halo?

Ja: Pewnie. Zaczynaj

Sexyboy: Czemu ja? Ty!

Ja: Ja nie, a ty ponieważ to ty wymyśliłeś tą grę?

Sexyboy: Ugh Dobra. Gdzie mieszkasz?

Ja: W Nowym Yorku, a ty?

Sexyboy: Też! Jezu może się nawet znamy?

Ja: Wątpię... Teraz moja kolej

Sexyboy: Czemu niby twoja?!

Ja: Bo się już spytałem czy się znamy?

Sexyboy: Ale to nie... Eh dobra

Ja: Too... Jaki jest twój ulubiony gatunek filmowy?

Sexyboy: Horror oczywiście, aby przestraszone dziewczęta wpadały w me silne ramiona

Ja: Typowy podrywacz... *niewinny uśmiech*

Sexyboy: Oj nie bądź zazdrosna ;-)

Ja: Zazdrosna? Nie ma co B-)

Sexyboy: Ałć. =-O

Ja: Miało boleć :-P

Sexyboy: A twój?

Ja: Co mój?

Sexyboy: No gatunek filmowy

Ja: Aaa. To chyba... Kryminał

Sexyboy: Serio?

Ja: No?

Sexyboy: Dziwne

Ja: Co w tym dziwnego?

Sexyboy: No, bo, nie znałem takiej dziewczyny, której ulubiony film nie byk romantyczny. Wszystkie to lubią no!

Ja: Ale ja nie jestem wszystkie!

Zdenerwowana zeszłam na dół uprzednio wyłączając telefon. Wyszłam z pokoju, ponieważ ten koleś, kimkolwiek jest, zdenerwował mnie, a do tego zaburaczało mi w brzuchu.

I hate you ( W Trakcie Korekty)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz