Please smile • Merghani, Multi ✔

29

🌹 POV MULTI 🌹

Strasznie się przejęłem wiadomością od rodziców Sylwii. Kurde co się mogło stać? Nie wiem, ale jak to coś poważnego to się zabjie.

Przed drzwiami do domu Sylwii

Dobra, chyba nawet nie będę pukać. Wejde i powiem że to ja i tyle.

Szybko otworzyłem drzwi i zauważyłem nieprzytomną Sylwię leżącą na kanapie.

- Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie - powiedziałem szynko podchodząc do leżącej na kanapie dziewczyny - Co się jej stało? - Zapytałem.

- Nie wiadomo, przed chwilą wróciliśmy ze sklepu. Jak wróciliśmy to już tak leżała - odpowiedział ojciec Sylwii.

Wtedy zobaczyłem jej rękę. Tak dokładnie jej nadgarstek. Tak. Sylwia się pocięła. Dlaczego? NIE WIEM! Był cały w zaschniętej krwi. Obok jej ręki leżała żyletka. Klęknęłem obok niej i zaczęłem płakać. Przytuliłem ją i wyszeptałem po cichu:

Kocham Cię kochanie, mam nadzieję, że nie odejdziesz ode mnie tak bez słowa.

Rodzice Sylwii tylko się patrzyli. Patrzyli się na mnie jak płaczę i trzymam w ręce jej żyletkę.

Kochanie, ja chcę tylko poznać powód, wróć do mnie proszę...

Jeju ja teraz jak to piszę to płacze :((

Cały czas trzymam ją za rękę z nadzieją, że zaraz otworzy oczy. Cała jest blada, kanapa na której leży jest brudna od krwi, chyba najgorszy moment w moim życiu.

Boże spraw aby Sylwia znowu ze mną była, ja nie chcę żyć bez niej.

Na chwilę przestałem płakać. Cały czas trzymałem ją mocno za rękę z nadzieją że zaraz powróci do świata żywych.

Minęło pół godziny

Cały czas obok niej siedze. Tym razem moja dłoń była na jej brzuchu. Nagle poczułem iż jej brzuch lekko się powiększył. Tak jakby nabrał powietrza. Szybko podniosłem głowę i popatrzyłem na twarz dziewczyny. Otworzyła oczy i pierwsze co zobaczyła to ja. Od razu mnie pocałowała, ja jej to odwzajemniłem.

- Przepraszam - powiedziała Sylwia rówież płacząc.

- Sylwia, kochanie, dlaczego to zrocibiłaś? - Powiedziałem przecierając łzy.

- Nie ważne, co było to było... - odpowiedziała mi Sylwia z niepewnością.

- Ehh... okej, jak wolisz

Piękny, smutny rozdział, z cudownym zakończeniem 💟

A tak ogólnie to jestem w trakcie szykowania nowej książki, więc niedługo pojawi się jakiś zwiastun jej, więc wyczekujcie 💟💟