| Transformers oneshots vol.1 |
Zbiór miniaturek (one shotów) typu "x Reader" oraz shipów postaci (+ starć postaci)
(Głównie TFP)
Data rozpoczęcia: styczneń 2018
Data zakończenia: maj 2019
Transformers i wszystkie przedstawione tam postacie oraz kon...
Dziś wielkie święto. Dzień Pokoju na Cybertronie. Setna pamiątka niezapomnianej batalii na ziemskiej orbicie.
Autoboty wiedzą jak podtrzymać wiarę młodych pokoleń w zło decepticonów. Całą frakcję do jednego worka i przedstawić wszystkich przez pryzmat kilku najgorszych. Po prawdzie botom też można wiele zarzucić. Oni również nie byli święci. Deceptiony z pewnością wykorzystałyby to i przyprawiłyby im rogów, gdyby wygrały . . .
No właśnie - gdyby wygrały. Historię piszą jedynie zwycięzcy!
Na Cybertronie prawdziwych decepticonów już nie ma. Ci, którzy niegdyś walczyli, zginęli lub zostali reformowani. Najmniejszy problem był z Vehiconami. Knock Out również szybko nas opuścił. Shockwave zardzewiał w więzieniu, po tym jak został uznany winnym zbrodni wojennym oraz wykroczeń przeciw naturze. Starscream został wygnany, nie wiadomo czy nadal żyje. To pozostawia przy życiu tylko mnie. Ostatniego, prawdziwego decepticona.
Nie liczę oczywiście tych chłystków, szargających nasze dobre (a w zasadzie złe) imię. Zbuntowana młodzież, która nie ma pojęcia o co wtedy walczono. Zmieniają swoje imiona, przybierając te noszone niegdyś przez wybitnych przedstawicieli naszej frakcji. Przez nich biedne cony przewracają się w grobach! Czym zasłużyliśmy sobie na taki los? Walką o prawdę i ideały? No właśnie, nasze wzniosłe ideały! Nikt już o nich nie pamięta. Każdy z tych młodzików walczy o siebie i dla siebie. Nie dla sprawy. Nie łączy ich nic, poza wspólnym - i jakże głupim - pomysłem by jako grupa nazywać siebie decepticonami.
Nie dziwi mnie więc, że wszystkie te "decepticony drugiej generacji" autoboty wyłapały tak szybko, jak się pojawiły. Nie dziwi mnie też, że prawie wszystkie dały się nawrócić na stronę autobotów. Te, które uparcie twierdzą, że są conami - co moim zdaniem jest śmieszne i obraźliwe - rdzewieją w więzieniach.
Autoboty i ich nowi przywódcy tłumią i zapobiegają powstaniu jakiejkolwiek nowej frakcji na Cybertronie. Robią to bardzo skutecznie - pomijając tą wpadkę z decepti-maximals-conami.