18 [👌] Sideswipe x F!Reader

1K 70 44
                                    

Sideswipe x Female!Reader"Nocna dawka adrenaliny"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sideswipe x Female!Reader
"Nocna dawka adrenaliny"

Zamówione przez: -

Data publikacji: 19 marca 2018

Licznik słów: 488

AU: -

Uwagi: akcja dzieje się w RiD2015

--------------------------------------------------------------
Legenda:
(T/I) - Twoje imię
(K/W) - Kolor włosów
(K/O) - Kolor oczu
--------------------------------------------------------------

SIDESWIPE ]

-Ruszaj zderzak, Sides! Spóźnimy się!

Do czego to doszło? Popędza mnie człowiek! Tak jakbym był za wolny. Przecież nie jestem. Jestem prawdziwym demonem prędkości, nikt mnie nie dogoni!
-Sides! No rusz się, ma miłość boską.
-No już. - Westchnąłem.
Była noc, a my dwoje znów wymykaliśmy się ze złomowiska. To już nie pierwszy raz. Z pewnością też nie ostatni. (K/O)-oka jest jednak na to zbyt głośna. Skoro mamy się skradać, nie powinna się tak drzeć.
-Hej, (T/I). Nie uważasz że powinnaś być trochę ciszej? - Przetransformowałem w tryb pojazdu i otworzyłem dla niej drzwi od strony kierowcy. - Inaczej znów nas przyłapią i nici z rozrywki.
-Nie dam się powstrzymać tym razem. Tęsknię za adrenalinką! - (K/W)-włosa dziewczyna wsiadła za kółko i zapięła pasy. Zamknąłem za nią drzwi. Ruszyłem z miejsca pilnując aby dźwięki mojego silnika nie zwróciły uwagi reszty drużyny. - Poza tym, ty też tego chcesz. Przez te ostatnie ciche dni conów ty też jesteś podenerwowany. Stronarm jest podenerwowana. Stale cię pilnuje, jak kryminalisty, bo nie ma co robić. Nie miałeś czasu nawet na chwilę się rozerwać, nawet na chwilę ulżyć sobie w stresie i nudzie.
-Nie mogę nie przyznać ci racji. To jednak nie zmienia faktu, że jeśli cię usłyszą, nigdzie nie pojedziemy.
-Dobrze, już będę cicho. - Wyszeptała. - Ale na miejscu nie wiem czy dotrzymam słowa.
Wyjechaliśmy za bramę. Nieco przyspieszyłem, jak najszybciej oddalając się od złomowiska. Zaśmiałem się.
-Tam będziesz mogła sobie krzyczeć ile zechcesz. Będzie to nawet mile widziane! - Docisnąłem gaz do dechy gdy tylko baza zniknęła nam z pola widzenia.

.

.

[ T/I ]

Jestem tak nakręcona, że ledwo daję radę usiedzieć w miejscu. Nie mogłam uwierzyć, że wreszcie udało nam się wymknąć. Tak długo na to czekałam! Jeszcze tylko kilka kilometrów i będziemy na miejscu.

Ach! Stare, prawie całkiem opuszczone dzielnice starego miasta! Dokładnie to miejsce, w których chciałam dziś być! Oboje chcieliśmy. To najwspanialsze miejsce, gdzie spędzić można razem wolny czas.

O tak! Pora na wyścig! 
To tutaj są organizowane najlepsze nielegalne potyczki podziemia. Tutaj można sprawdzić, który wóz jest najlepszy.
Na starcie czekało już kilka wozów. Zatrzymaliśmy się tuż przy nich. Pomiędzy czerwonym Aston Martinem, a fioletowym Lamborghini Vaydor.

.

.

[ SIDESWIPE ]

Usłyszałem sygnał i natychmiast ruszyłem przed siebie. Ryk silników przeciął powietrze. Część widowni zasłaniała uszy, inni wrzeszczeli uradowani. A ja czułem, że żyję. Pędziłem przed siebie, zostawiając z tyłu powolnych w tumanach kurzu. (T/I) śmiała się krzyczała zachwycona. 

Tak właśnie było za każdym razem kiedy udawało nam się wymknąć. Gnaliśmy na wyścigi aby móc odreagować nudę codzienności. Reszta botów nigdy tego nie zrozumie. Oni nie wiedzą jakie to wspaniałe uczucie i na pewno nie chcą wiedzieć.

Jakie to szczęście, że poznałem (T/I)!

Jakie to szczęście, że poznałem (T/I)!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
| Transformers oneshots vol.1 | PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz