| Transformers oneshots vol.1 |
Zbiór miniaturek (one shotów) typu "x Reader" oraz shipów postaci (+ starć postaci)
(Głównie TFP)
Data rozpoczęcia: styczneń 2018
Data zakończenia: maj 2019
Transformers i wszystkie przedstawione tam postacie oraz kon...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Sideswipe x Femme!Reader "Błazen"
Zamówione przez: -
Data publikacji: 5 luty 2018
Licznik słów: 789
AU: -
Uwagi: Akcja dzieje się w RiD2015
-------------------------------------------------------------- Legenda: (T/I) - Twoje imię --------------------------------------------------------------
[ SIDESWIPE ]
Dzisiejszy pościg za Dragstrip'em zakończył się dość ... nieoczekiwanie. Choć to chyba najlżejsze określenie tego co się stało. Po pierwsze było niebezpiecznie, bo byliśmy na bagnie, a na tym bagnie był metan. Po drugie, mocno dzisiaj oberwałem. Po trzecie i prawie ostatnie, zamieniło całą naszą drużynę w jednego, ogromnego bota! Bee był torsem i głową, Grim nogami, Strongarm prawą ręką, ja lewą, Drift mieczem a (T/I) tarczą! Jakby tego było mało, na koniec mnie rozdwoiło! Tak więc teraz jest mnie dwóch. Jeden lepszy, pewny siebie,wspaniały i zdecydowany - i z pewnością przystojniejszy - czyli ja. No i ten drugi: głupi, płaczliwy, bojący się wszystkiego, marudny fajtłapa, czyli ten gość który właśnie gada sobie z (T/I). Co za idiota. Jedynie co on potrafi przy niej zrobić, to się zbłaźnić! Dlaczego ja mu w ogóle pozwalam przebywać z (T/I)? On zrujnuje moje szanse u niej! UGH!!!
-UAGHH!!! Grim! Daj już spokój! Nie porzucę drużyny, ani . . . w ogóle nigdzie nie pójdę! - Wykrztusiłem z siebie. Było to dość trudne, bo dinobot ma mocny uścisk. Muszę się uwolnić by powstrzymać tego kretyna! -Tak, no właśnie mówię! - Odparł z uśmiechem Grimlock. - Puki Bumblebee nie wyda rozkazu! -Ponieważ jesteś unieruchomiony . . . możemy pogadać? - Oho, przybył tandetny Ja #2! Zacząłem się gwałtownie wyrywać z uścisku, czym najwidoczniej go przestraszyłem. - Uważaj! Lakier, pamiętasz? Słuchaj moim skromnym zda- -Dokąd z tym zmierzasz? - Wciąłem mu się w wypowiedź. Niech przejdzie do rzeczy. -Wiem o czym myślisz. Widziałem jak na mnie patrzyłeś gdy gadałem z (T/I). Wiem, że ci się podoba. Mnie też się podoba więc . . . myślę że powinniśmy współpracować. -Współpracować? Ja z tobą? Zapomnij, ty jesteś jedynie kulą u nogi i w dodatku możesz mi jedynie narobić wstydu.
.
.
[ T/I ]
Sideswipe zostawił mnie samą. Wreszcie. Nie miałam na myśli nic złego. Na prawdę! Po prostu chodzi o to, że Sides strasznie mi się podoba. Myśl o posiadaniu ich w bazie aż dwóch mnie przerasta. Już przy jednym czerwienieję i się zacinam, a co dopiero teraz! O dziwo ci dwaj nie są tacy sami. Jeden z nich to ten klasyczny bad boy Sides, którego dobrze znam, ale ten drugi jest o wiele bardziej . . . emocjonalny? Nie wiem jak to powiedzieć. Jest taki czuły i słodki i miły. Do tego z pewnością jest o wiele bardziej cichy i spokojny.
No i problem.
Kochałam ich gdy byli jednym botem ale teraz jak są osobno to też kocham każdego z nich. Ja nie chcę by znów byli jednym. Sideswipe mało kiedy pokazuje światu tego milszego Sides'a. Będę za nim tęskniła jeśli znów się połączą. Ahh ale tak chyba będzie najlepiej . . .
Po cichu zakradłam się do Grim'a od tyłu. Chciałam go nastraszyć naśladując miauczenie małego kotka. Powstrzymałam się, gdy usłyszałam głos Sideswipe'a . . . Sideswipe'ów.
Rozmawiali o . . . mnie?
To dziwne. Dlaczego?
-(T/I) będzie lepiej ze mną niż z tobą. - Odezwał się jeden z nich. -Po co jej ktoś taki jak ty, kiedy może mieć kogoś lepszego? Jestem od ciebie przystojniejszy! -Ona woli czułych facetów! Takich co to potrafią wysłuchać i porozmawiać, a nie takich co się stale przechwalają i popisują. -Wcale nie! (T/I) woli prawdziwego faceta! Po co jej taka płaczka!?
I kłócili się, i kłócili, i kłócili. Ja słysząc to popłakałam się . . . ze śmiechu! To takie komiczne! Kłócą się i kłócą kto jest lepszy a przecież są tym samym botem! To dwie połówki jednej osoby. Obie tak samo ważne, dopełniające się wzajemnie. Na początek trochę zaskoczył mnie fakt, że odwzajemniają moje uczucia, ale szybko sobie to przyswoiłam. Bardzo mnie to cieszyło i miałam zamiar zrobić użytek z tej wiedzy.
.
.
[ SIDESWIPE ]
-Oh, cześć (T/I)! - Krzyknął Grim obracając się z lekka, tak by móc spojrzeć za siebie.
Obaj zamarliśmy, gdy ujrzeliśmy umierającą ze śmiechu botkę, do tej pory skrytą za plecami dinobota. Ciekawe jak długo tam stała . . . i jak wiele słyszała? Mam nadzieję, że jak najmniej.
Dlaczego ona się śmieje? Dosyć głośno mówiliśmy o naszych uczuciach. Czy ona ma je za nic i właśnie z nich kpi? -(T/I) . . . T-To co słyszałaś, to . . . - Zacząłem. Botka jednak pokazała mi dłonią bym przestał. Chwilę jeszcze zajęło jej całkowite ogarnięcie śmiechu. -Głuptasy wy moje. - Powiedziała. Jej usta nadal zdobił cudny uśmiech. - Kocham was obu tak samo . . . przecież obaj jesteście dwiema częściami Sideswipe'a. Fixit niedługo sprawi, że znów będziecie całością. Po co ta kłótnia?
Oh . . .
Ona ma racje . . .
No to nieźle się zbłaźniliśmy . . . obaj.
Dobra robota, Sideswipe. Ty błaźnie!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.