W klubie był cholerny ścisk. Czuć było nieprzyjemny zapach potu, pochodzący od wszystkich spoconych ciał, a na parkiecie tańczyło mnóstwo par, z czego niektóre z nich prawie uprawiały seks podczas sprośnego tańca. Chłopcy się rozdzielili, a ja poszłam z Tae i Hobim do baru.
- To jak słoneczka? Najebujemy się wspólnie, a nazajutrz śmiejemy się z naszych odpałów? - Spytał Hobi, ale chyba nie oczekiwał od nas żadnej odpowiedzi, bo od razu zwrócił się do barmana. - Poproszę 3 razy whisky z colą.
Kiedy barman postawił przed nami alkohol, Hoseok wziął swóją porcję i zniknął gdzieś w tłumie. Zostałam sama z Tae.
- To co, za nasz związek? - Zaśmiał się Taehyung, i stuknął się ze mną szklanką .
- Za nasz związek - Potwierdziłam i wypiłam dużą dawkę alkoholu.
Siedzieliśmy jeszcze trochę przy barze i rozmawialiśmy, a ja piłam już nie wiem nawet którego drinka. Można powiedzieć, że byłam już nieźle wstawiona. W głowie zaczęło mi już wirować. Za to Tae miał naprawdę mocną głowę, bo był aż za bardzo trzeźwy.
Po chwili podszedł do nas Yoongi z grymasem na twarzy i usiadł koło mnie.
- Mam dosyć. Ja już się wybawiłem za wszystkie czasy. Szczególnie jak jakiś gościu klepnął mnie w tyłek i zagwizdał. Może wracajmy już? Mój limit na relacje międzyludzkie został wyczerpany.
- No co ty Suguś, jest bardzo fajnie. Ja się świetnie bawię. - Powiedziałam lekko bełkocząc i przytuliłam Yoongiego, a on popatrzył na mnie wzrokiem w stylu "co tu się odpierdala".
- Jej chyba już wystarczy alkoholu - Skwitował Suga zwracając się w stronę Tae i poklepał mnie lekko po plecach.
- Ciii. Nic nie mów. - Przyłożyłam wskazujący palec do ust chłopaka, a jego zszkowana mina w tamtym momencie była tak cholernie śmieszna, że gdybym chociaż trochę ogarniała co się dzieje, wybuchnęłabym głośnym śmiechem. - Ja kochani teraz idę do toalety, żeby opróżnić mój pełny niczym usta mojego brata pęcherz, zaraz wracam, więc nie tęsknijcie za bardzo.
Kiedy chciałam już odejść, Tae złapał mnie za rękę - Tylko uważaj na siebie i szybko wracaj.
- Dobrze, spokojnie, jestem już dużą dziewczynką - Zachichotałam i poszłam w stronę toalet.
Kiedy otworzyłam drzwi, zobaczyłam coś, czego bardzo nie chciałam. Na umywalce siedziała jakaś blondynka ze sztucznymi cyckami i dekoltem po pępek. Przed nią stał Jungkook, który nadziewał ją na swoją szpadę. Trzymał ją mocno za uda i całował po szyi, podczas gdy ona jęczał i sapała na przemian, głowę miała odchyloną do tyłu, nogami oplatała ciało bruneta, a rękami szarpała jego włosy. Pchnięcia maknae były gwałtowne i pełne pożądania. Wyglądali jakby urwali się z jakiegoś filmu dla dorosłych.
Stałam w przejściu jak zahipnotyzowana, dopóki nie dotarło do mnie co się dzieję. Wybiegłam jak oparzona z łazienki i skierowałam się w stronę męskiej. Na szczęścia nikogo w niej nie było.
Kiedy wracałam, zobaczyłam rozmawiających na kanapie Jina i Namjoona. Tyle, że nie wyglądało to na zwykłą rozmowę. Lider trzymał dłoń na udzie Seokjina i miałam wrażenie, że sunęła ona zbyt w górę, zbyt blisko krocza Jina. Mówił mu co chwilę coś do ucha, na co najstarszy ciągle chichotał.
Potrząsnęłam głową i ruszyłam w stronę baru. Pewnie mi się przewidziało. To wina alloholu, już zaczął mieszać mi w głowie.
Wróciłam do Tae, który rozmawiał dalej z Yoongim, a w ręce sączył drinka. Usiadłam mu na kolanach, wyrwałam mu z ręki alkohol i dopiłam końcówkę jego napoju. Nic mnie w tamtym momencie nie obchodziło, chciałam się nawalić w trzy dupy i w końcu wyluzować. Przez ostatni czas chodziłam strasznie spięta, przez sytuację związaną z moją pracą. Kiedy dowiedziałam się, że zostałam zwolniona, czułam, że cały świat legł w gruzach. Teraz mogłam świętować to, jak zaczęło mi się świetnie układać w życiu. W końcu mogłam mieć wystarczająco dużo pieniędzy, praktycznie nic nie robiąc. Zdaję sobie sprawę, że pewnie nie jedna dziewczyna chciałaby być na moim miejscu.
CZYTASZ
Fake Girlfriend
FanfictionCo jeśli jeden z członków najbardziej znanego koreańskiego zespołu BTS będzie zmuszony mieć dziewczynę? Udawaną dziewczynę... A co jeśli któryś poczuje do niej coś więcej? Czy zespół poradzi sobie z nową sytuacją i zaakceptuje dziewczynę która jest...