- Dzisiaj nie chcę się z tobą pieprzyć. Chcę się z tobą kochać. Pozwolisz mi na to? - Jego słowa sprawiły, że zamarłam. Nigdy nie spodziewałabym się usłyszeć od niego czegoś takiego. Jungkook, który nie używał innego nigdy słowa niż "pieprzyć", zrozumiał w końcu różnicę w znaczeniu tych dwóch słów. Ciepło rozlało się w moim sercu i w odpowiedzi podarowałam mu najczulszy pocałunek jaki tylko potrafiłam.
Chłopak jedną ręką zaczął gładzić mnie po udzie, a drugą przytrzymywał moją głowę, oddając pieszczotę. Ja natomiast jeszcze bardziej przylgnęłam do jego rozbudowanej klatki piersiowej, wyginając delikatnie plecy w łuk, a ręce zawiesiłam na jego szyi.
Teraz jedyne co było słychać w łazience to charakterystyczny dźwięk mlaskania spowodowany pocałunkami, pomieszany z dźwiękami wody, która obijała się rytmicznie o nasze ciała. Lustro już od jakiegoś czasu było pokryte parą. Miałam wrażenie, że temperatura wody nagle podskoczyła o kilkadziesiąt stopni poprzez gorącą atmosferę jaka zapanowała w łazience.
Duża dłoń chłopaka, która była pod wodą, wędrowała coraz wyżej mojego uda. Przeszedł mnie dreszcz, a kiedy poczułam, że chłopak rozchyla je jeszcze bardziej, a jego kciuk delikatnie zaczyna dotykać moją łechtaczkę, przerwałam pocałunek i wtuliłam twarz w jego szyję, rozchylając przy tym usta z przyjemności.
- Kook.. - Jęknęłam w jego skórę i poruszyłam się niespokojnie, nadal czując jak masuje powoli moje wrażliwe miejsce. Po chwili, ku mojemu zdziwieniu, zaprzestał swojej czynności i wyciągnął dłoń z wody, aby złapać w obie ręce moją twarz i spojrzeć mi w oczy.
- Mam nadzieję, że robię na razie wszystko okej..? Zachowujesz się jak niedotykana przez nikogo wcześniej dziewica.. - Jungkook spojrzał na mnie badawczym spojrzeniem, komentując moją reakcję.
- Tak, jest cudownie.. Kook.. po prostu dawno nie byliśmy tak blisko i moje ciało zdążyło się trochę odzwyczaić.. - Zagryzłam wargę, będąc nieco zażenowana tą sytuacją, ale na szczęście nie trwało to długo, gdyż chłopak wpił się w moje usta na kilka sekund, po czym uśmiechnął się zalotnie.
- Czuje się źle z tym, że moje kobieta nie jest odpowiednio dopieszczona. Chyba będę musiał to nadrobić. - Powiedział pewnym siebie tonem głosu i złapał dosyć mocno za moje biodra, dociskając je do swojego krocza, nawiązując tym gestem do swoich słów.
- Chyba będziesz musiał się dobrze postarać, bo czuję się cholernie bardzo niedopieszczona. - Postanowiłam grać z nim w tą samą gierkę co on i trochę się z nim podroczyć. Oparłam dłonie o jego klatę i prowokująco poruszając biodrami, zaczęłam lizać i całować jego szyję. Nie trwało to jednak długo, gdyż poczułam jak maknae pochyla swoje ciało do przodu, aby wyjąć korek z wanny. Kiedy woda zaczęła uciekać przez otwór, spojrzałam na jego gest pytającym wzrokiem.
- Pójdziemy na łóżko. Chcę abyś miała wygodnie, kiedy będziesz przechodziła przez jeden ze swoich najlepszych orgazmów w życiu. - Chłopak puścił mi oczko i pocałował w czoło, po czym chwycił za moje pośladki dając tym samym do zrozumienia abym wstała. Tak też zrobiłam, lecz kiedy chciałam wyjść z wanny, chłopak mnie powstrzymał chwytając za jedną z moich nóg i sam się podniósł do pionu.
- Jeszcze nie wychodź. Poczekaj sekundę, a cię zaniosę. - Zobaczyłam jak maknae sam wychodzi z wanny i bierze ręcznik wiszący przy pralce, po czym zamiast się nim wytrzeć, zawiesił go sobie na ramionach. Podszedł znowu do mnie i wyciągnął ręce, dając tym samym znak, że mogę się na nim uwiesić. Tak też właśnie zrobiłam, a chłopak podparł mnie trzymając za pośladki i złączył nasze usta w pocałunku, idąc na ślepo ze mną przez łazienkę do wyjścia. Jednak kiedy wpadliśmy na szafkę, chłopak się ode mnie odkleił i skupił na drodze do sypialni, na co ja wtuliłam się w niego jeszcze bardziej, przez co wyglądałam zapewne jak koala, która nie chce odkleić się od swojego pana.
CZYTASZ
Fake Girlfriend
FanficCo jeśli jeden z członków najbardziej znanego koreańskiego zespołu BTS będzie zmuszony mieć dziewczynę? Udawaną dziewczynę... A co jeśli któryś poczuje do niej coś więcej? Czy zespół poradzi sobie z nową sytuacją i zaakceptuje dziewczynę która jest...