,,Powiat Żywiecki"
Ten napis widniał na znaku który zobaczyła Aurelia otwierając oczy.
-Wreszcie w domu - mówi ojciec
- Aurelko, zostawimy Cię w domu, a my z ojcem jedziemy na stok. Nie musisz iść do szkoły
Aurelia się ucieszyła. Nagle zadzwonił Adam
-Część Aura, nie idę dziś szkoły - oznajmia
- SERIO ?! - to wbijaj do mnie, też nie idę szkoły
Po 20 minutach przyszedł blondyn do przyjaciółki
- Elo, jak życie - wita się Adam
- No w sumie dobrze, co robimy - pyta Aura
- Jak to jest być dziewczyną - śmieje się przeczesując ręką swoje włosy
- Haha, widzisz no. Ciężko jest Ci powiem. Chcesz mnie w coś poczesać - śmieje się dziewczyna
- No wiesz, tylko ja nie umiem
- Spokojnie, nauczę się warkocze robić.
Aurelia prowadzi Adama do swojego pokoju
- Siadaj za mną i rozczesz mi włosy.
Adam bierze szczotkę do ręki i powoli przeczesuje włosy. Śmieje się razem z Aurą. Słuchają muzyki i robią wszytko co popadnie
- Więc dzielisz włosy na trzy części.... aaaa... przestań, haha
Adam rozpoczął wojnę na łaskotki. Jego ataki były szybkie i skuteczne. Aura nie zdołała się obronić.
Adam i jego przyjaciółka się zmęczyli. Aurelia położyła się głową na skrzyżowanych nogach blondyna.- Auro... - Nie dokończył Adam
Aurelia się podniosła i patrzyła głęboko w oczy nastolatka.
Chłopak gładząc po policzku dziewczynę mówi :- Aurelio, ja Cię....
W tym momencie wargi Adama zbliżyły sie do ust Aury. I nagle ....

CZYTASZ
Znów wygrała żyletka
RomancePoznaj Aurelię, dziewczynę która zachorowała na depresję. Z jakich powodów? Zapraszam do czytania!