Reakcja bts gdy jesteście umówieni. + reakcja bts gdy dowiadujesz się że to ten z BTS.
Jungkook.
Chłopak zaprosił cię na kawę, o 16 miałaś być gotowa i czekać na niego przed swoim domem.
Gdy wybiła godzina spotkania, wyszłaś a otwierając drzwi zobaczyłaś brązowo włosego.
Przywitatliście się miłym tulasem i poszliście do małej kawiarenki.
- To co byś chciała? - Zapytał.
- Ja zapłacę za siebie. - Powiedziałaś uśmiechając się do chłopaka.
- Nie, to ja zapłacę. - Powiedział zabierając ci portfel.
- Jak ty to...?
- Magia. A teraz mów co chcesz. - Powiedział poważnie po chwili się śmiejąc zapytał o to jeszcze raz.
- No dobrze poproszę herbatę i jakieś dobre ciastko, sam wybierz.
- Dobra. - Odpowiedział wysyłając ci uśmiech zadowolenia.Jedząc i pijąc napoje dużo rozmawialiście ze sobą, tematy wam się nie kończyły i ciągle się śmialiście. Bardzo polubiłaś chłopaka i mogłaś go uznać za przyjaciela.
Po udanym spotkaniu chłopak cię odprowadził pod sam dom żegnając czułym uściskiem.
- Kurwa.. Przecież to Jungkook z bts.. - Krzyknęłaś z podekscytowania.
- Słyszałem to! - Krzyknął z oddali.Jimin.
Dzis byłaś umówiona na spotkanie z Park Jimin'em, jednak dopiero po czasie zajarzyłaś że to ten Jimin z sławnego koreańskiego zespołu BTS. Nie przejmując się tym faktem ubrałaś się w ( wybierz se tam sw outfit XD) I ruszyłaś na spotkanie.
Z oddali już mogłaś spostrzeć sylwetkę chłopaka który siedział na ławce szukając cię wzrokiem.
Gdy cię zobaczył wstał i poszedł w twoją stronę a po chwili byliście na przeciwko siebie.
Spacerowaliście po parku i bardzo wciągneliście się w rozmowę, nawet nie spostrzegliście że stał się wieczór. Postanowił że sama o tej porze nie pójdziesz i cię odprowadzi, tak jak powiedział tak zrobił odprowadzając cię pod same drzwi twojego mieszkania.
- Dziękuję za dziś Jimin-shi... Z BTS.
- Wiedziałaś od początku i nie chciałaś wyjść na wariatke więc zachowałaś zimną krew spotykając mnie. - Rzekł.
- Nie, dopiero dzisiaj sobie to uświadomiłam. - Obaj wpadliście w śmiech, którego po chwili nie było bo rozeszliście się w swoją stronę.(nie zwracajcie uwagi na ciastka i nadzieje)
J-Hope.
Nie ukrywajmy nadziejce się spodobałaś odkąd poraz pierwszy cię zobaczył, chciał żeby wasze spotkanie było nie zapomniane.
Nie dawając ci żadnych informacji miałaś być gotowa o godzinie 17 przed domem gdyż miał po ciebie przyjechać.
Gdy wybił zegar wyszłaś zakluczając drzwi a po chwili ujrzałaś czarne auto (twoja ulubiona marka whatever.).
Jung wyszedł z pojazdu i otworzył ci drzwi abyś mogła wejść.
CZYTASZ
яєαк¢נє втѕ
Ficção AdolescenteSama nazwa książki wskazuję na to że będą to reakcje chłopców z różnych wydarzeń. Zachęcam do przeczytania. Początkowe rozdziały mogą być do kitu :) Ale mimo tego mam nadzieję że się spodoba! ㅣ START : 17.09.18 ㅣ #1 - idk 02.11.18 #16 - idk 27.09.1...