яєαк¢נє втѕ

REAKCJA BTS GDY...

Reakcja bts gdy jesteś z nimi na randce..
[1/2]

Jin.
On nie zaprosił cię do restauracji, on sam przygotował dla was kolacje w domu, ale przy romantycznej atmosferze.
Płatki twoich ulubionych kwiatów znajdowały się na ziemi, na stoliku. Gdzie tylko spojrzałaś tam właśnie one się znajdowały.
Ubrałaś się w sukienkę i się  pomalowałaś, natomiast Jin ubrał się w swój ulubiony garnitur, gdy spojrzał na ciebie za nie mówił a potem obsypywał komplementami.
- Ślicznie dzisiaj wyglądasz. - Rzekł uśmiechając się szeroko.
- Dziękuję, ty też wyglądasz oszałamiająco. - Powiedziałaś przygryzając dolną wargę.

Na koniec kolacji podziękował ci że z nim jesteś i nie wyobrażał by sobie życie bez ciebie.

Suga.
Wyszykowana wraz z Sugą wsiedliście do samochodu i pojechaliście do 'restauracji'. W połowie drogi zatrzymał się na poboczu i z schowka wyciągnął chustę którą zawiązał na oczy tak żebyś nic nie widziała.
Gdy pojazd się zatrzymał usłyszałaś trzask drzwiami od strony kierowcy, a zaraz po tym jak drzwi się otwierają od strony pasażera. Chłopak pomógł ci wysiąść tak abyś nie zderzyła się czymś z głową.
Mogłaś stwierdzić że prowadzi cię przez las bo łamiące gałązki pod nogami się łamany dając zdradzające oznaki.
W końcu odwiązał ci materiał i stanął przed tobą.
- Myślę że cię się spodoba. - Powiedział odsuwając się kawałek w bok.
- Jest przepiękne.. - Powiedziałaś oczarowana gdy zobaczyłaś koc, świeczki , balony, róże, koszyk wiklinowy z winem i jedzeniem.
- To jest naprawdę wow.. - Zaśmiałaś się z zachwytu.
- Chodź już tu do mnie. - Powiedział klepiąc koc dając ci znak abyś przyszła.
Razem spędziliście noc przy gwiazdach i dobrym winie.

Jungkook.
- Wow.. - Powiedział gdy zilustrował cię od góry do dołu.
- No co tak się gapisz? - Zaśmiałaś się na reakcję swojego chłopaka.
- Bo przepięknie dziś wyglądasz.
- Dziękuję, ty również wyglądasz znakomicie.
Po jakże pięknym wymianie słów, razem wsiedliście do auta i pojechaliście w obiecaną przez Kookiego restauracje.
Na pierwszy rzut z oka wygląda na drogą, bardzo drogą.
Pięknie przyzdobione wnętrze, dywan w kolorze złotym który prowadził do samego środka restauracji.

Gdy usiedliście na swoim miejscach przy stoliku rozejrzałaś się po górze, ujrzałaś  nad każdym stolikiem żyrandol z małych kryształków które lekko oświecały swoim blaskiem stoliczki.
Nie zwracając uwagi na bogate wnętrze, zamówiliście danie i razem spędziliście cudowny czas.