яєαк¢נє втѕ

REAKCJA BTS GDY...

Reakcja bts gdy masz na sobie koronkową bieliznę.

Jimin.
- Ouaaa [T.I], co to za miła niespodzianka?
- Spierdalaj Jimin. - Rzekłaś wymijając chłopaka w drzwiach.
- Dzięki że zostawiłaś mnie z problemem. - Rzekł sam do siebie kierując się do ubikacji.

Suga.
- Ładny tyłeczek [T.I]. - Powiedział lekko klepiąc cię w pośladek.
- Dziękuję, a teraz możesz wyjść. - Zaśmiałaś się wyprowadzając chłopaka z pomieszczenia.
- Ojj, nie tym razem. - Rzekł odpychając cię lekko do tyłu, następnie zamknął drzwi i przyszpilił cię do ściany. Po nie całej minucie wypił się w twoje wargi, które całował z namiętnością.

J-Hope.
- Mmm, [T.I]!
- Wyjdź w trybie natychmiastowym, ale już. AKYSZ. - Rzekłaś zerkając na chłopaka.
- Daj popatrzeć. - Rzekł wydymając dolną wargę.
Wzięłaś pierwszy lepszy pasek w swoje dłonie i podeszłaś powoli do chłopaka.
- Wyjdź bo będzie lanie. - Oznajmiłaś wskazując na pasek.
- Dobra, już idę. - Rzekł oburzony opuszczając pomieszczenie w którym się znajdowałaś.

Namjoon.
- Aaa! - Wydarłaś się słysząc huk który cię przestraszył. - Do cholerny! NAM! - Krzyknęłaś kiedy zobaczyłaś drzwi na ziemi wraz z chłopakiem.
- Nic nie mów, ja już pójdę. - Oznajmił wstając z podłogi.
- Idiota.. - Zaśmiałaś się pod nosem gdy ubierałaś spodnie.

Jungkook.
- Masz bardzo ładną bieliznę. - Stwierdził łapiąc się charakterystycznie za podbródek.
- I co z tym?
- A co jeśli by tak.. Ci ją zdjąć? - Zapytał poruszając sugestywnie brwiami.
- Tam są drzwi. - Powiedziałaś wskazując palcem na wspomnianą rzecz.

Jin.
~ Różowa bielizna? Mm, podoba mi się..
- Powiedział w myślach i przytulił cię od tyłu.
- Będzie się dziać. - Szepnął ci do ucha pozostawiając po sobie ciepły oddech.
- Będzie się dziać jak zaraz w mordę dostaniesz, a teraz spierdalaj. - Rzekłaś odpychając od siebie chłopaka.
- Not today, ahh not today Jin. - Westchnęłaś głośno biorąc ze sobą ubrania.

V.
- Z jakiej to okazji? - Zapytał przygryzając wargę.
- Z żadnej, ubieram się. Nie widać? - Zapytałaś zarzucając na siebie przy dużą
bluzkę.
- A chciałem popatrzeć. - Rzekł smutny.
- Może jutro, idk nan molla. - Zaśmiałaś się wychodząc z pokoju.

Hej bobaski! Zdołałam napisać dla was chociaż 1 rodział! Wiem, długo mnie nie było ze względu na ogrom nauki.. Cały tydzień siedzę w książkach i nie mam czasu na wattpada i w ogóle na różne przyjemności. W dodatku jeszcze te cholerne przygotowania do egzaminu, męczące. Kiedy znajdę czas na pewno coś dla was napisze, jednak nie mogę tego obiecać.