яєαк¢נє втѕ

REAKCJA BTS GDY...

Reakcja bts gdy wracasz późno z dyskoteki i w dodatku upita..

Jin.
- Młoda damo czy ty wiesz która jest godzina? - Zapytał z lekką irytacją w głosie.
- Co tam pleciesz? Bo ja nic nie rozumiem. - Powiedziałaś łamiąc przy tym język (nie dosłownie).
- Rano sobie porozmawiamy. - Rzekł stanowczo.
- Rano to mnie nie będzie hahah - Powiedziałaś upadając na podłogę.
- Co ja z tobą mam, wstawaj nie wygłupiaj się.
-...
- [T.I]?
-...
- Nie wierzę, zasnęła. Pierdole śpisz na ziemi Elo. - odszedł zostawiając cię w środku korytarza.

Suga.
- Czekałem na ciebie wiesz? - Powiedział siedząc na fotelu który ustawił na przeciwko drzwi wejściowych.
- Przedłużyło się I no wiesz.. - Rzekłaś lekko się chwiejąc.
- Jesteś pijana?
- Nie pfff coś ty.. - Prychnęłaś pod nosem.
- OH, dasz radę sama dość? - Zapytał z troską.
- Tak.
Po 30 minutach...
- Ah, zasnęła na kanapie. Przynajmniej w nocy mnie nie będzie kopać. - Rzekł uśmiechając się pod nosem.
- Pomimo wszystko, śpij dobrze kochanie. - Powiedział całując cię w czoło.

Jimin.
Na szczęście chłopaka nie było w domu, ale zanim weszłaś do salonu upadłaś i zasnęłaś na podłodze, ale potem obudziłaś się w łóżku. MAGIA.

J-Hope.

- Dlaczego nie zabrałaś mnie ze sobą? I wg fuj ale jebiesz alkoholem..
- Kochanie, po 1 ty byś odpadł po 1 drinku a po drugie daj mi teraz spokój, jestem zmęczona i chce spać.
- Nie prawda! Ah.. Jesteś niemożliwa naprawdę..
- Wiem, a teraz dobranoc. - Powiedziałaś wymijając chłopaka w drzwiach.
- No tego się nie spodziewałem.. - Powiedział ciężko wzdychając z zrezygnowaniem.

Rap toster.

On sam również był nawalony w 3 dupy ale nie tak samo jak ty.
Ty kontaktowałaś z światem i jeszcze umiałaś ustać na nogach i bez problemu doszłaś do sypialni a twój chłopak zasnął na kanapie.

Jungkook.

- Wiesz co ja pije mało! Powinnaś z mnie brać przykład a nie jak ty przychodzić w 3 dupy nawalona.
- Ale..
- Nie ma ale! Nawet na nogach nie umiesz ustać.
- Zostaw mnie! - Krzyknęłaś gdy chłopak podniósł cię.
- Nie, zaniosę cię do sypialni i tam będziesz spała ale sama, walisz alkoholem i nie mam zamiaru z tobą dziś spać.
- No dobra, boże. - Powiedziałaś poddając się chłopakowi.

V.

- O w końcu jesteś! - Wyszczerzył się gdy zobaczył twoją osobę.
- Taeś..- Ledwo wydusiłaś poprzez zmęczenie które cię dopadło.
- Upiłaś się.. Boże ale ty jesteś nieodpowiedzialna.. - Rzekł strzelając otwartą dłonią w czoło.
- Zobaczymy wtedy jak ty przyjedziesz pijany i wtedy zobaczymy jak będziesz wyglądał. A. Teraz. Dobranoc. - Powiedziałaś zostawiając gdzieś kurtkę i buty w korytarzu.

----
Macie tu kolejny rozdział, nie śpię więc postanowiłam dla was napisać.
Jak wrażenia po Burn the stage które będą w kinach? Ja się już nie mogę doczekać! Śpijcie dobrze czy miejcie dobry dzień! Ja się już żegnam pa~💕