Niespodzianka na dobrą resztę dnia 😊
Przyznam się, że był to dla mnie najtrudniejszy rozdział do napisania.
SPOILER ALERT! Radzę czytać w odosobnieniu 😋😁
Dajcie znać, czy się podobało!
❤❤❤Zostaliśmy na plaży aż do zachodu słońca. Nigdy nie przypuszczałam, że oglądanie go będzie tak niezwykłe, gdy robisz to u boku osoby, którą kochasz.
Każda spędzona chwila, każdy dotyk czy uśmiech były niczym dar od losu. Gdy oglądając fale uderzające o piasek przy brzegu uświadomiłam sobie, jak bardzo przywiązałam się do mężczyzny siedzącego przy mnie, poczułam jednocześnie spokój i przerażenie.
Derek Landon mógł być moim zbawieniem lub najskuteczniejszym katem. Bo kiedy oddajesz komuś swoje serce, zostajesz zdany całkowicie na jego łaskę.
Przyglądając się jego szczęce zarysowanej niczym u greckich bogów, ustom zachęcającym do grzechu oraz oczom, które mogły odczytać moje największe pragnienia, uświadomiłam sobie bardzo ważną rzecz.
Po raz pierwszy w życiu się nie boję. Nie chcę się hamować. Pragnę poczuć dzisiaj miłość unoszącą mnie ponad ziemię.
- Zostaniemy w Gillingham na noc? - Zapytałam cicho.
Derek spojrzał na mnie zaskoczony.
- Nie chcesz wracać do Londynu?
Uniosłam sie na kolanach, zrównując nasze twarze.
- Nie. Chcę zostać tutaj, tylko z Tobą. - Miałam nadzieję, że mój wzrok mówi więcej niż wszystkie słowa, których mogłabym użyć.
Mężczyzna patrzył na mnie przez chwilę skonsternowany, po czym wstał i wyciągnął rękę w moją stronę.
Bez wahania podałam mu swoją, uśmiechając się szeroko. Zabraliśmy nasze rzeczy i wróciliśmy do willi.
Odłożyłam resztki jedzenia do lodówki i zerknęłam na Landona stojącego tuż za mną.
- Już prawie dziesiąta. Czas tak szybko zleciał. - Oparłam się o blat kuchenny, dwa metry od mężczyzny.
- Faktycznie. Pewnie jesteś zmęczona. - Zamilkł na chwilę, przyglądając mi się uważnie. - Chcesz pierwsza iść się umyć?
Przegryzłam wargę, nie spuszczając z niego wzroku.
- Z tego co widziałam, wanna jest dosyć duża. - Rzuciłam cicho, czekając na jego reakcję.
W oczach Landona momentalnie zauważyłam błysk pożądania. Pokonał powoli dzielącą nas odległość i złapał moją twarz w swoje dłonie.
- Margo? - Zapytał niepewnie. W odpowiedzi złączyłam namiętnie nasze usta, chcąc by poczuł w tym geście wszystkie moje uczucia i pragnienia.
Nie przerywając pocałunku, Derek wziął mnie delikatnym ruchem na ręce. Momentalnie objęłam go nogami w pasie i zanurzyłam ręce w jego włosach. Zaniósł nas do dużej łazienki, po czym postawił mnie na kafelkach przed ogromną wanną.
- Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham. - Wyznał zachrypniętym głosem, zdejmując swoje ubrania. Powolnym ruchem ściągnął także moją koszulkę i klęcząc przede mną, delikatnie zsunął z moich bioder spodnie i figi.
Nie przerywając kontaktu wzrokowego, położyłam rękę na jego sercu.
- Wiem. Tak samo mocno, jak ja kocham Ciebie. - Odszepnęłam.
CZYTASZ
The Feeling
Romance- Dokąd się wybierasz? - Tej chrypy nie da się porównać z żadnym innym dźwiękiem. Można to opisać jako strumień płynnej czekolady. - Jak najdalej od Ciebie. - Mój głos drży, za co się nienawidzę. Łapię za klamkę drzwi. Nie ustępuje. Zamknięte. Kur...