(Duży spojler, czytasz na własną odpowiedzialność!)
Kolejny piepszony poranek. Budzę się niechętnie i przecieram oczy. Patrzę w bok.
Kakashiego nie ma , znowu jestem sama.
Wstaję leniwie biorę moje rzeczy i idę się ubrać.
Wchodzę do łazienki , rozbieram się i wskakuje pod prysznic . Jak to na branie prysznica przystało złapały mnie głębokie refleksje.
Tyle się wydarzyło odkąd jestem w wiosce .
Wróciłam niecałe 4 miesiące temu.
W tym czasie z Kakshim zostaliśmy parą , miałam moje urodziny i skończyłam 28 lat , poznałam tyłu nowych i wspaniałych ludzi.
Skończyłam rozmyślać i wyszłam z kabiny . Owinęłam moje mokre ciało ręcznikiem i podeszłam do lustra . Spojrzałam na swoje odbicie.
Jesteś beznadziejna.
O nie nie nie znowu te głosy .
Brzydka głupia ,zbędna .
Przestań.
Jak Kakashi może kochać kogoś takiego jak ty?
- PRZESTAŃ ! - krzyknęłam i z całej siły uderzyłam w lustro.
Udłamki wbiły się w moją rękę i w policzek.
Dobrze wiesz ,że mam rację.
- Przestań do kurwy ! - uderzyłam jeszcze parę razy w lustro .
A co jeśli to prawda?
Jestem zbędna.
Jedyne co potrafię to niszczyć , wszystko zjebać.
Z moich oczu zaczęły lecieć łzy . Szybko je starłam wyjęłam apteczkę , obwiazązałam sobie ręce bandażami i opatrzylam policzek.
Ubrałam się i pobiegłam po miotłę.***
Gdy posprzątałam to pobojowisko poszłam do kuchni zrobić sobie śniadanie.
Usiadłam w kuchni z moimi jajkami oraz tostami i zaczęłam czytać książkę.
W pewnym momencie usłyszałam pukanie do drzwi.
Zawsze przychodzą kiedy jem.
Nosz kurwa !
Otworzyłam drzwi i zobaczyłam w nich Shikamaru.
- Dzień dobry Shikamaru - uśmiechnąłam się do chlopaka.
- Dzień dobry (T.I) Hokage Cię wzywa - powiedział znudzonym głosem.
- Czemu nie wysłała wysłannika z tą wiadomością? - zmarszczyłam brwi.
Nara wzruszył ramionami i poszedł. Zamknęłam mieszkanie i ruszyłam do Tsunade .
***
Drzwi były otwarte więc od razu weszłam.
- Tsunade -sensei wzywałaś mnie ? - powiedziałam wchodząc do biura.
- Tak (T.I) potrzebuje twojej pomocy - powiedziała.
- W ? - zapytałam podchodząc do jej biurka
- W tym - wskazała na papiery.
- Gdzie masz Sakurę? - zapytałam krzyżują ręce pod piersiami.
CZYTASZ
Nie ma to jak w wiosce - Kakashi x Reader
FanfictionKsiążka idąca zgodnie ze światem anime "Naruto" . Reader uczestniczy często w wydarzeniach dorzucając swoje przysłowiowe trzy grosze . TWÓJ OPIS : Jesteś wychowanką 3 legendarnych Sanninów : Orochimaru , Jirayi oraz Tsunade. Twoi rodzice nie żyją...