2

394 17 0
                                    

Taehyung siedzi przy stole w kuchni i pije kawę żeby dojść do siebie po nie przespanej nocy. Pół nocy płakał wspominając rodziców a drugie pół przytulał i uspokajał płacząca siostrę która miała koszmary. Dzisiaj musi pozałatwiać wszystko związane z pogrzebem oraz z domem dla niego i siostry. Nie wie czy chłopaki będą chcieli zamieszkać z nimi więc musi się dogadać.

Chłopaka głowę zaatakowały chwilę spędzone z rodzicami i znowu poczuł łzy w oczach. Widząc że z góry schodzi Jimin wytarł je szybko rękawem bluzy i próbował uśmiechnąć się do przyjaciela.

-Jak się czujesz? Spałeś coś?-pyta go

-Nie spałem - Mówi specjalnie omijając pytanie o jego Stan- Nao miała koszmary cała noc i wolałem być przy niej i ją uspakajac

-Słyszałem-mówi Namjoon schodząc po schodach

-Spokojnie jeszcze dziś poszukam domu dla siebie i Nao

-O czym ty mówisz - pyta go młodszy

-Nie ma tutaj miejsca dla niej, ona potrzebuje mieć swój własny pokój Jimin

-To poszukajmy domu dla naszej ósemki - Mówi lider - Idę obudzić reszte musimy o tym porozmawiać na spokojnie

Jakiś czas później wszyscy siedza juz na dole w salonie i zastanawiaja się o co chodzi z tym wczesnym zebraniem.

-Dobra Namjoon co było tak ważnego że musiałeś mnie aż obudzić - pyta go Suga

-Chce się wynieść z Nao z domu - mówi wskazując na Tae który poczuł na sobie sześć par oczy

-Co czemu - pyta Jin

-Ponieważ nie ma tu dla niej miejsca

-To kupmy dom dla nas wszystkich - Mówi JHope

-Nao to jest dziecko, ciekawskie dziecko, hyung. Będzie chciała siedzieć z wami i zadawać różne głupie pytania. Trzeba uważać co się w domu robi, co się mówi.

-I w czym ty tu widzisz problem - pyta go Yoongi ziewając

-A jak będziesz chciał spać a ona do Ciebie przyjdzie zapytać czy się z nią pobawisz?

-To to zrobię albo przytulę i pójdziemy spać oboje

-A jak będziecie nagrywać coś z RM a ona będzie się nudzić i was męczyc

-To pokażemy jej co robimy - odparł Nam

-A jak będzie głodna i znudzona

-To zrobię jej jedzenie-stwierdził Jin

-A ja

-A jak się nie zamkniesz to dostaniesz w łeb - Mówi Suga - Dawaj laptopa szukamy czegoś

-Jesteście pewni? - spytał ich Kim i w tym samym momencie zerwał się biegiem do swojego pokoju skąd dochodziły krzyki jego siostrzyczka-Ćśś już dobrze - mówił do niej kolyszac ja i pocierajac dłonią po plecach

-Taeś mogę soczku - spytała zaplakana

-Oczywiście skarbie

Chłopak wziął ja na ręce i położył sobie na biodrze po czym zszedł z nią na dół. Odstawił ją na sofę gdzie siedziała teraz koło Yoongiego i najnormalniej w świecie przytuliła się do niego. Wszystkich rozczulił ten widok ponieważ dziewczynka wyglądała jakby raper chował ją przed okrutnym światem który właśnie poznaje. Taehyung nalał jej do szklanki soku pomarańczowego i podał jej. Nao złapała szklankę w swoje rączki i duszkiem wypila jej zawartość.

-Dziekuje - powiedziała wycierajac grzbietem dłoni usta

-Nao zostaniesz w domu z Hoseokiem i Yoongim a ja pojadę załatwić pewna rzecz dobrze?

-Wrócisz - spytała słodko

-Oczywiście, zawsze wrócę do Ciebie

-Jak obiecujesz to zostanę - Mówi rozczulajac wszystkich - A z kim jedziesz?

-Z Namjoonem i Panem Songiem

-Panem Songiem?

-Tak

-To dobrze będzie cię pilnował aby nic Ci się nie stało

-Nic mi się nie stanie maluchu

-A zrobisz mi omlety przed wyjściem? - spytała słodko

-Chodź Oppa Ci zrobi - powiedział Jin i wziął ja na ręce po czym usadził ją na wyspie kuchennej i zaczął gotować

-Leccie my ją popilnujemy - powiedział Jungkook

-Dziękuję chłopaki, idziesz hyung? - spytał a RM pokiwał głową

Szybko się przebrali i uprzednio żegnając się z Nao wyszli.

DNAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz