Odkąd Nao zaczęła szkole minął miesiąc. Dziewczynka całkowicie zaprzyjaźniła się z Chengiem. Na zajęciach gdy mają dobrać się w parę zawsze ta dwójka jest razem. Razem z nimi na przerwach czas spędza także kuzynka chłopczyka Xing i ich kolega Hang. Mimo że ta czwórka trzyma się razem to Nao i tak najwięcej czasu spędza z Changiem. Nawet już Taehuyng przyzwyczaił się do obecności chłopca.
Na początku wkurzalo go to że pierwsze zdanie Nao po powrocie ze szkoły to "Dzisiaj ja i Cheng" ale teraz uważa to za urocze. Chłopak codziennie czeka na nią przed szkołą. Czasami jest tak że gdy chłopaki muszą zostać do późna w studiu to Kim pisze do rodzicielki Song 'a z pytaniem czy mogłaby się zająć Nao na co ta się zgadza. Państwo Song mieszkaja dosłownie obok rodziców Seokjina czym zdziwili chłopaków ale też ucieszył że w razie czego nie mają daleko od siebie.
Cheng poznał także resztę Bangtanow jak także Exo kiedy dziewczynka zaprosiła go na jedno z spotkań z chłopakami. Cheng był także częstym gościem w dormie Bts i każdy polubił chłopca.
Dzwonek oznajmujacy koniec lekcji ucieszył uczniów a w tym dwójkę przyjaciół którzy wzięli swoje rzeczy i wybiegli ze szkoły. Wyszli na parking gdzie na Nao czekał już dobrze znany czarny samochód z którego wyszedł brat dziewczynki wołając dwójkę.
-Cheng dziś jedziesz do nas tak? - pyta go
-Tak hyung mamy projekt do zrobienia
-Mama wie?
-Tak hyung
Dzieci wsiadly do auta co uczynił też starszy po czym ruszyli do domu. W trakcie drogi rozmawiali na temat szkoły oraz występu Nao. Na miejscu wysiedli i wszedli do środka ściągając buty. Szybko pobiegli do kuchni gdzie Seokjin gotowal obiad.
-Jesteście? To szybko umyć dłonie i siadać bo już nakładam- mówi
Szybko umyli dłonie po czym wrócili do salonu gdzie każdy zajmował już swoje miejsce. Cheng usiadł pomiędzy Nao a Suga który poglaskal go po głowie i podał mu pałeczki. Po zjedzonym obiedzie wszyscy siedzieli i słuchali jak minął im dzień.
-Właśnie potrzebujemy pomocy z pracą domowa
-W czym mam pomóc? - spytał Taehuyng
-Przepraszam Taeti ale potrzebuje Namjoona Oppy - mówi Nao
-Czemu on?
-Znasz angielski? - pyta go na co ten patrzy mruzac oczy - No właśnie
-Po co wam angielski
-Ponieważ jest to szkoła artystyczna która ma na celu przygotować ich do kariery zawodowej - mówi Jungkook popijając sok jabłkowy
-No co ty?
-Po co pytałeś skoro wiedziałeś?
-Pyskate dziecko
-Właśnie hyung potrzebujemy eksperta z angielskiego
-A twój angielski ssie Oppa
-EJ! Nieprawda! Jestem lepszy niż Jimin!
-A weź ty się ode mnie odczep co? - rzucił w niego marchewka
-A może nie - odrzucił mu ją
-Możecie przestać rzucać jedzeniem? Jaki wy przykład dajecie dziecia??-wkurzyl się Seokjin za co dostał od Sugi groszkiem
-Nie drzyj się, głowa mnie boli
-Wy sprzątacie a my do nauki - odezwał się Nam
Nao i Cheng poszli do pokoju dziewczyny gdzie po chwili przyszedł też i Namjoon. Zadaniem było opisać w kilku zdaniach o swoich największych marzeniach. Nao najbardziej marzyła o byciu tancerka. Chciała pokazywać światu że taniec to coś super za to Cheng chciałbyc aktorem. Chłopak marzył o zagraniu w jakiejś dramie lub filmie.
Namjoon pomógł im napisać o tych marzeniach i przetłumaczyć to na angielski. Po zrobionym zadaniu zaczęli uczyć się na zajęcia z historii. Po wszystkim zszedli na dół i usiedli w salonie obok Hoseoka i Taehuynga którzy oglądali jakiś film. Dzieciaki oglądając zasnely obok siebie. Obraz wyglądał tak słodko że Hoseok zrobił im zdjęcie.
Po kilku minutach wszyscy uslyszyli dzwonek do drzwi i kiedy Seokjin otworzył zobaczył tate Song'a. Mężczyzna wszedł do domu i po cichutko wziął chłopca na ręce. Jin wyszedł za nim i otiwrajac mu drzwi pasażera położył plecak chłopca.
-Dziekuje za pomoc
-Nie ma za co panie Song - chłopak się uśmiechnął i poczekal jak mężczyzna odjedzie
W między czasie Taehuyng wziął swoją siostrę na ręce i z pomocą Jhopa ułożył ja na jej łóżku. Dziewczynka tylko przewróciła się na bok i przytuliła pluszaka którego dostała od brata. Kim ucałował jej czoło i wyszedł z pokoju.
-Spi? - spytał go Hobi na co ten kiwnal głową - Kończymy film?
-Pewnie hyung - mówi schodząc na dół
-Ta dwójka jest tak urocza że nie mogę - mówi Jimin patrząc na zdjęcie wysłane na konwersacje grupowa chłopaków przez Hoseoka
-Za urocza
-Dalej jesteś zazdrosny hmm?
-Troche - odpowiada szczerze a dwójka przyjaciół śmieje się cicho pod nosem - Ale już mniej
-To dobrze bo Kai pyta się czy może jutro wziąść Nao do siebie
-Jak nie Cheng to Exo - mruczy - Wszyscy odbierają mi siostrę
-Pamiętaj że pojutrze idzie ze mną i z Yoongim do kina
-Wiem pamiętam - wzdycha
-Co jest Tae
-Dlaczego każdy tak bardzo chce spędzać z nią czas
-Ponieważ każdy ją uwielbia - odpowiada mu Jimin - to jest nasze oczko w głowie nie tylko twoje
-Oj wiem oj wiem - mówi i patrzy na telewizor na co Hoseok śmieje się wesoło a Jimin kręci tylko głową wychodząc do kuchni
-Biedny Taehuyng pozbawiony czasu z siostrą - Śmieje się przez co obrywa poduszka
-Taehuyng miejsce poduszki jest na sofie nie na ziemi w kuchni - odzywa się Seokjin
-Ugh - odpowiada mu młodszy po czym wstaje z kanapy i podnosi poduszkę - Nie jestem dzieckiem
-Czasami tak
-No może - mówi i milknie oglądając film co robi też reszta
-Czasami bardzo - mówi Hoseok na koniec przez co w salonie roznosi się śmiech wszystkich zebranych
