W domu Bts od rana panuje chaos ponieważ właśnie dziś przenoszą się do nowego domu. Chłopaki woleli zostawić przeprowadzkę do załatwienia po pogrzebie rodziców. Taehyung czuł naprawdę mocna wdzięczność że chłopaki byli tam z nim i jego siostra. Że postanowili się nimi zająć. Za każdą chwilę która spędzali na pocieszaniu rodzeństwa. Tyle dobrze ze dziewczynka miała wakacje więc także wolne dni do powrotu do szkoły.
Kim nie spodziewał się nawet tego że reszta tak dobrze przyjmie do wiadomości fakt iż w ich życiu zagościła dodatkowa osoba która potrzebowała miłości oraz troski. Mała dziewczynka zagościła w sercu każdego z osobna i wszyscy chcieli żeby była szczęśliwa więc starali sie jej zapewnić to na każdym kroku. Niestety nie potrafili sprawić żeby nie płakała na wzmiankę o rodzicach. Nie mogli zrobić nic innego jak pocieszać ja po koszmarach sennych które dreczyly ja jak także i Tae.
Dlatego chcieli wyprowadzić się i dać jej swoje własne królestwo oraz dom gdzie będzie czuła się bezpiecznie. Dziewczynka była teraz obecnie w kuchni gdzie Jungkook oraz Seokjin pakowali kubki do pudel. W nowym domu wszystko jest już gotowe więc wszyscy biorą tylko to co mają ochotę wziąść.
-Oppa mogę mleko?
-Oczywiscie kochanie - odparł Jin i nalał jej do szklanki
-Dziękuję - powiedziała i wypila odrazu-Ah pyszne
-Cieszę się tak lubisz mleko
-Bo kotki piją mleko, Oppa mogę dostać kotka
-Spytamy później Namjoona dobrze?a teraz chodź zaniesiemy pudło do auta
Dziewczynka pobiegła do auta gdzie był Suga który układał zapakowane rzeczy na pake auta dostawczego które zawiezie je do nowego domu. Reszta znosila mu to nowe puda więc chłopak miał pełno roboty. Zatrzymał się kiedy poczuł male rączki koło swoich i razem z dziewczynka położył kolejne na swoim miejscu.
-Pomoglam - spytała
-Oczywiscie
-Bo trzeba pomagać starszym prawda?
-Prawda
-Pomoc ci w czymś jeszcze? - spytała
-Możesz dotrzymać mi towarzystwa
-Zgoda
Nao siedziała i zadawała różne pytania na które Suga bez problemu odpowiadał. Chłopaki przynosili pudła i dzięki temu że mała była przy aucie szło im sprawniej przez co trzy godziny później dojechali już do domu. Nao wybiegła z auta i zatrzymała się przed brama wjazdowa gdzie poczekala na swojego brata, który widząc jej zadowolenie zaśmiał się pod nosem. Złapał ja za rączkę i razem z resztą chłopaków weszli do domu.
Salon jest przestrzenny i w jasnych kolorach połączony z kuchnią gdzie na samym środku jest ogromny stół gdzie pomieści się cały zespół oraz Nao. Przez korytarz prowadzą drzwi do sali dźwiękowej oraz tanecznej. Po schodach jest wejście na piętro gdzie każdy ma swój własny pokój oznaczony napisem na drzwiach.
Namjoon do tej pory jest zdziwony że udało im się znaleźć taki duży dom. Po za pokojami na górze oraz na dole są łazienki i jedna dodatkowa połączona z pokojem dziewczynki. Pokój Nao jest stworzy dokładnie jak dla małej księżniczki. Panuje tam biel róż i szarość. Wszystko jest słodkie i urocze. Dziewczynka ma duże łóżko na wypadek gdyby Taehyung musiał spać z nią.
Po oglądnięciu chłopaki wzięli się za wykładanie rzeczy w czym pomagała im Nao. Cztery godziny później zmęczeni upadli na kanapie w salonie.
-Jeju jaka ta kanapa jest wygodna - stwierdził Jimin - Dzisiaj śpię tutaj
-Masz wygodniejsze łóżko w swoim pokoju
