Zamówienie od Melka224
Hyunjin x Reader
RomansNie tylko dzień kobiet
Dzisiaj wielki dzień, ale nie dla ciebie. Zresztą cały tydzień nie należał do tych, które chciałaś. Wszyscy przecież już po edukacji i gdy chcą żyć jak chcą, nie lubią chorować. Ty jednak nie miałaś wyjścia, bo twój organizm postanowił ci zrobić słaby żart i dostałaś solidnej grypy.
Jak to wszyscy wiedzą, grypa jest okropna. Wszystko boli, wysoka gorączka, zawroty głowy i majaczenie, jak po pijaku... Jednak wiesz co? Ty to masz jednak intuicję.
Przedstawmy teraz twoją sytuację. Do niczego się nie nadajesz w tym momencie, to powie ci każdy (oczywiście możesz myśleć inaczej). Jednak tego dnia, dzisiaj, jest dzień mężczyzn. Nie wiedziałaś w sumie za bardzo czy się to obchodzi w Korei czy nie, ale postanowiłaś zrobić Hyunjinowi niespodziankę i na szczęście kupiłaś mu mały drobiazg tydzień przed.
Kupiłaś sobie i jemu nieśmiertelniki. Niby zwyczajny brelok, ale jest na nim wyryte coś, co można podejrzewać, że jest dla was ważne. Jest data, kiedy zostaliście parą i znak nieskończoności. Mały, ale wielki prezent.
Aktualnie mieszkałaś w dormie. Mimo sprzeciwów, ponieważ zarażasz, przegrałaś sprawę i jesteś pod jednym dachem ze swoją drugą połówką oraz całą jego paczką.
Tego właśnie dnia, gdy wyszli, postanowiłaś wziąć się za swój plan. Mimo słabego ciała, wszystko przyszykowałaś i zanim Hyunjin wrócił, zdążyłaś niestety zasnąć...
~*~
- Hyunjin, to chyba do ciebie! - chłopak się odwrócił i spojrzał na kartkę na ścianie, którą wskazał I.N.
Hyunjin był dość zaskoczony, zły i podekscytowany. Wiadomo było, że to była Twoja sprawka. Kartka ze wskazówką przyklejona na ścianie przy schodach, aby po nich wejść.
Od razu pobiegł na górę. Na drzwiach do jego pokoju była strzałka wskazująca na klamkę. Skierował tam wzrok i ujrzał klucze, które rozpoznał, bo były od dormu... Moment, od dormu?
- Przecież je zgubiłem dwa tygodnie temu... - szepnął do siebie z niedowierzaniem. Przyjrzał się przywieszce, która była nieśmiertelnikiem od ciebie i był przypięty akurat do tych kluczy. Zaśmiał się uroczo pod nosem, gdy zobaczył wielce znaczącą dla was datę.
Od razu postanowił zajrzeć do ciebie z podziękowaniami i jak się czujesz, ignorując wołania chłopaków, którzy sami byli ciekawi tego, co to za wskazówki są na ścianach ich domu.
Zajrzał cicho przez drzwi, bojąc się, że może znowu boli cię głowa i każdy samej przyprawia twój organizm do gorszego samopoczucia. Gdy zauważył, że śpisz, usiadł obok ciebie i przyglądał się, jak śpisz. Pogładził cię po gorącym policzku, co wybudziło cię w delikatny sposób ze snu.
Otworzyłaś leniwie oczy i lekko się uśmiechnęłaś, widząc swojego ukochanego. On na to podniósł pęk kluczy, które wisiały na jego drugim i trzecim palcu.
- Ja nie wiem czy mam być szczęśliwy czy zły. - stwierdził, na co się cicho zaśmiałaś.
- Bez przesady. Dzień mężczyzn jest tylko raz. - odpowiedziałaś, przyglądając się jego pięknej, z mieszanej twarzy. Uroczo w tym momencie wyglądał.
- Ale [Z.T.I.], ty masz codziennie 40° gorączki. Nie możesz się tak poświęcać i kleić kartki na ścianach. Mam też nadzieję, że nie załatwiała tego prezentu, jak byłaś chora.
- O to się nie martw. Ja nie jestem tobą, żeby zostawiać wszystko na ostatnią chwilę. - zaśmialiście się oboje.
Hyunjin położył się na tobie i wtulił w kordłę, a zarazem w twoje rozpalone przez gorączkę ciało. Powoli i bez sił głaskałaś jego włosy, będąc niezmiernie szczęśliwa.
- Kocham cię [T.I.], wiesz? - powiedział uroczym głosem.
- Ja ciebie też, dlatego zejdź ze mnie, bo się zarazisz. - stwierdziłaś z lekka złośliwie.
- Nie. Najwyżej razem pochorujemy albo ty się będziesz mną opiekować, gdy wyzdrowiejesz. - powiedział wyższym tonem, niż zwykle.
Czułaś się, jakbyś kłóciła się z dzieckiem... Ale i tak go kochasz nad życie. Prawda jest taka, że i chcesz aby był zdrowy i zarazem nie chcesz, aby sobie poszedł.
I w sumie to twój kochany Hyunjin zasnął na tobie, a ty zaraz po nim...
CZYTASZ
One shots {Stray Kids} [Zamówienia ZAMKNIĘTE]
FanfictionOne shoty na zamówienie! Każde wyzwanie jest dla mnie wspaniałym doświadczeniem, przeżyję (chyba) wszystko! Okładka -> @coffee_lord #4 w FELIX (22.02.2019) #19 w OPOWIADANIA (27.03.2019) #15 w OPOWIADANIA (07.04.2019) #12 w OPOWIADANIA (14.04.2019)...