|| 🌺 Z WIADOMOŚCIĄ DO TYRANA 🌺

2.3K 111 16
                                    

I jak się później okazało plan księcia może wypalić. Więc już po kilku minutach zaczęliśmy idealnie opracowywać go.

Na początku uznaliśmy że trzeba jakoś powiadomić króla i „zachęcić" go do Walki z Piotrem. Więc ja i Edek mieliśmy przekazać Mirazowi wiadomość jeszcze dziś. Razem z Nami miał pójść niedźwiedź...

Następnie wymyśliliśmy że potrzebujemy pomocy ojca. Wiedzieliśmy że tylko Łucja jest w stanie go znaleźć, ale Zuchon nie chciał jej puścić samej więc wraz z Nią pojedzie Zuza.

Ogólnie to cały plan był dopracowany. Wzięliśmy pod uwagę możliwość oszustwa Miraza lub któregoś z Jego ludzi.

Czułam że ten plan może wypalić...

***

Razem z Edkiem ruszyliśmy do obozu telmarów. Cały czas się śmialiśmy i mówiliśmy „co by był gdyby?"

Ogólnie to czas minął nam dość szybko i nim się obejrzeliśmy znaleźliśmy się przed obozem.

Strażnicy przepuścili nas gdy Edek powiedział im że my z wiadomością do Miraza.

- A więc księciu Edmundzie - powiedział Miraż gdy skończył czytać list „miłosny" od Piotra. Właśnie wyżej sekundzie zachciało mi się śmiać , ale na szczęście się powstrzymałam

- Jestem królem - odpowiedział natomiast Miraz spojrzał na Niego jak na jakiegoś tańczącego osła...

- Piotr jest Wielkim Królem - wyjaśniłam - Edmund jest tym zwykłym... Wiem trochę to dziwne...

- A więc wasze wysokości - powiedział tym razem poprawnie. Ale gdyby blondyn teraz usłyszał by Jego słowa pewnie wpadłby w szał... - Czyli wasz król chce byśmy stoczyli pojedynek na smierć i życie? - zapytał

- Zgadza się - odparłam - Król przeciwko królowi

- Słyszałem że w waszym obozie jest jakaś córka Aslana tego dziwnego lwa - powiedział z chytrym uśmiechem

- Tak jest ale co to ma do rzeczy? - zapytałam

- Chcę wiedzieć kim jest ta osoba albo nici z walki - odparł.

Westchnęłam.

- To ja - odparłam

- A więc dobrze - przekażecie swojemu królowi że stoczę walkę - powiedział a w moim sercu zapłonęła nadzieja wygranej - ale nie będę walczył z Nim lecz z tobą - dodałam pokazując na mnie palcem...

No i lipa....

Córka Aslana ~ Piotr PevensieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz