JK: Oj skarbie z dnia na dzień stajesz się seksowniejsza - Przysunął cię do siebie
Ty : Oh Kooki nie przesadzaj - Uśmiechnęłaś się uroczo
JK: Mówię tylko co widzę
Jimin : Cóż ja mam z tobą zrobić - Westchnął głośno
V: Bierz ją i uciekaj - Śmiał się
Sis: Żebym Ci zaraz nie przyjebała
RM: Ej patrzcie kto idzie - Wskazał na ex Jungkook SoRin (ta z którą się biłaś)
Ty: Ooo i kogo ja widzę - Odwróciłaś się lekko agresywnie
Suga: Lee - Spojrzał na nią - Nawet się nie wasz
Lee: Nie no ja co ty - Odpowiedziała sarkaztycznie
SoRin: No widzę ogromne zmiany
Ty: A myślałam że ślepa jesteś
SoRin : Ehh T/I, T/I - Westchnęła
Ty: Tak mam na imię, jak byś nie wiedziała
SoRin : Tak, tak Kooki a ty nadal z T/I - Podeszła do niego - Mogło być nam dobrze
Ty: Eeee łapy precz od niego - Złapałaś jej rękę
SoRin : T/I czy ty nie mogłaś się utopić - Niestety komuś zagotowała się krew była to twoja siostra
Sis: Szmato ochłoń trochę - Chlusła jej wodą prosto w twarz... Dziewczyna natychmiast chciała jej oddać
Jimin : Gdzie z łapami do mojej dziewczyny? Ty uważaj sobie - Szarpnął jej ręką
JK: A teraz słuchaj mnie uważnie jeszcze raz zbliżysz się do mnie czy do T/I bądź innych tutaj to cie znajdę i pogadamy inaczej. Rozumiesz?
SoRin : Hahaha zobaczymy kto do kogo będzie się przystawiał
JK: I jeszcze jedno nie dorastasz mojej dziewczynie do pięt w czym ty niby jesteś lepsza? W niczym, jedynie chyba w dawaniu dupy
SoRin : Tylko to ty tą dupe dymałeś
JK: Ah i myślałaś że będzie coś więcej o tuż jesteś łatwa to mnie nie jara... A T/I nie dała się tak łatwo omotać jak ty... No wybacz ale to T/I nie ciebie, a teraz spierdalaj bo mi przeszkadzasz - Pomachał jej ręką na co dziewczyna odeszła bez słowa....Ty: Pod Bogiem zabjie tą suke, jeszcze ma kurwa czelność klejć się do ciebie
JK: Czym ty się przejmujesz skarbie - Jungkook widział jak bardzo jesteś zła
Ty: Jak jej nikt nie usadzi to zrobi to jeszcze raz - Zacisłaś pięść
JK: Nawet się nie waż
Ty: Yhm - Odprowadzałaś dziewczynę wzrokiem, ponieważ tak szybko nie odeszła nadal była na polu widzenia lecz dalej
JK: Nie, już ja cię przypilnuje
Ty: Ale ona mnie wkurwiła
JK: Ale, ale już skarbie
Ty: Nie kurwa ja jej tego nie daruje... Już ja ją utopie
JK: Kotek co ty wygadujesz
RM: T/I nie warto, zazdrości Ci że masz nas i najlepszego chłopaka
JH: Właśnie RM ma rację - Przytaknął - Jin a ty jako normalny członek potwierdź
Jin: Jako normalny potwierdzam - Zaśmiał się
Ty: Oj już dobra, nie dopadnę jej dziś - Trochę ochłonęłaś - Ale niech tylko się zbliży
JK: Kotek nie zwracaj na nią uwagi
Ty: Dobrze
Sis: W ogóle co to za dziwadło? Gustu zero tapety na ryju z 4 tony normalna dziwka - Stwierdziła - Ciekawe ile kosztuje
RM: Dobra nie psujmy ostatnich dni tej budy - Odparł uśmiechnięty - Niedługo wakacje
JK: I niespodzianka skarbie - Uśmiechnął się
Ty : Pamiętam - Położyłaś ręce na jego karku...Po chwili ruszyliście w stronę szkoły... Idąc korytarzem każdy na ciebie i Jungkooka się gapił miałaś już ochotę każdemu po koleji przypierdolić... Nie byłaś w tym sama chłopaka też to drażniło... Jednak droga do klasy była szybka...
W klasie
Nerwy, które miałaś jeszcze do niedawna przeszły Ci... Myślałaś jeszcze dłuższą chwilę do póki nie przyszła nauczycielka...
Ty: No i co ona tak szybko łazi
Jin : Przerwa nie trwa wiecznie - Odparł chłopakZaraz po nauczycielce wpadł Jimin, nie co zdenerwowany nikt nie wiedział co dzieje się z waszym przyjacielem
Jimin : Dzień dobry, przepraszam za spóźnienie
N: Witam Jimin jestem pod wrażeniem twojej poprawy takie słowa w twoich ustach
Jimin : To niech się się pani tak nie cieszy nic nie trwa wiecznie - Jego słowa stały się podejrzane
N: No i już się zepsuł - Mruknęła pod nosem co Jimin usłyszał
Jimin : Po pierwsze nie jestem urządzeniem ani zabawką żebym się zepsuł, uczy pani i jeszcze o tym nie wie...
N: Dobrze gangreno siadaj już do ławki natychmiast zanim wstawię Ci minusa
Suga : Ale pojechał
Jimin : Oto kreska w dzienniku też mi coś nie pierwsza i na szczęście ostatnia
V: Co mu jest? Pokłócił się z twoją siostrą czy jak
Ty: Nie wiem co ja jestem
N: Siadaj na tyłku PARK i nie przeszkadzaj
Jimin : Już dobra dobra idę - Odparł nie co zdenerwowany...Zaraz gdy skończyła się lekcja wystartowałaś do swojej siostry, oznajmując Jungkook'owi że idziesz do siostry...
Ty: I/S mam pytanie
Sis: Jakie?
Ty: Co jest z Jimin'em? Wrócił wkurzony
Sis: Jego ojciec prawdopodobnie zdradza matkę, rozmawiałam z nim o tym... Pewnie dowiedział się czego znów... - Oznajmiła spokojnie
Ty: Ehh to przykre - Odparłaś z smutnym wyrazem twarzy - Martwimy się o niego
Sis: Rozumiem, gdzie jesteście?
Ty: 230
Sis: Zaraz do niego pójdę, to może poczekaj razem pójdziemy
Ty: Dobrze - Uśmiechnęłaś się(...) W klasie u ciebie
Sis: Jimin może chcesz iść do domu? - Złapał jego rękę, miał opartą głowę o ławkę, spuszczoną w dół...
Jimin : Nie
S: Może chcesz pogadać?
Jimin : Nie dajcie mi spokój! - Uniósł ton głosu
Sis: Nie, nie dam bo jestem twoją dziewczyną - Przytuliła go
Jimin : I/S... Kocham cię, przepraszam
Sis: Jimin... Też cię kocham, ale najlepiej będzie jeśli pójdziemy do domu i tam porozmawiamy...
Jimin : Masz rację, chcę trochę spokoju
Sis: To chodźmy tylko powiem T/I że idziemy do domu - Chłopak nic już nie odpowiedział jedynie skinął głową...3 minuty późnej - Gdzie na korytarzu
Sis: T/I idę z Jimin'em do domu
Ty : Dobrze, tylko uważaj na siebie
JK: Mogę wiedzieć o co chodzi?
Ty: Późnej Ci powiem
JK: Yhm
Sis: To pa
JK: Nara mała - Zaśmiał się na co go uderzyłaś w ramię - Ała!
Ty: Srała nie ała
JK: Już dobra, tylko żartuję - Rozłożył ręce abyś się wtuliła
Ty: To mi się podoba, mogę się tak tulić do swojego misia - Uśmiechnęła się
JK: A co tobie się nie podoba?
Ty: Nic z tych spraw
JK: Oh ty moja diablico, idziemy do reszty?
Ty: Jasne... - Ruszyliście trzymając się za ręce w stronę opuszczonej części szkoły, gdzie czekała reszta...RM: Gdzie Jimin i I/S?
Ty: Poszli do domu
RM: Dlaczego? - Spytał zaciekawiony
Ty: Myślę że Jimin sam wam powie...
Jin: Dobra, zmywamy się po trzech lekcjach
Suga : Yyy? Ty? Dobry uczeń?
Jin : A co w tym takiego?
Suga : Zluzuj porty, spadam na chatę na spanko
V: Ja tak samo nudne to miejsce
JH: Zabiorę się po drodzę ale do domu też idę spać
RM: No to raczej wszyscy spadamy
Ty: Nooo, racja też będę spadać, pójdę spać jak reszta z was - Zaśmiałaś się
JK: Ooo to pójdę z tobą - Spojrzałaś na niego jakby był jakimś psychopatą...
RM: No to see you nara
Suga: Pojebany jesteś przecież my razem do klasy chodźmy, kiedy ty ostatnio zaruchałeś?
RM: Aaa no tak, jestem pojebany jak ty
Suga: Nie tak jak ja - Zaczął się śmiać....Waszą rozmowę przerwał dzwonek na drugą lekcje, nie chętni poszliście ale cóż... Czas wam i tak leciał dość szybko...
C.D.N
CZYTASZ
Bad Boy Jungkook [ ZAKOŃCZONE]
FanfictionZESPÓŁ BTS NIE ISTNIEJE Jeon Jungkook chodzący cham, prostak wredny bad boy w jednym T/I T/N - chamska, wredna dziewczyna o wrażliwym sercu. Co się stanie jeśli uczucia względem siebie nakierują się na dobre tory? Czy Jeon odkupi swoje złe zacho...