ZESPÓŁ BTS NIE ISTNIEJE
Jeon Jungkook chodzący cham, prostak wredny bad boy w jednym
T/I T/N - chamska, wredna dziewczyna o wrażliwym sercu.
Co się stanie jeśli uczucia względem siebie nakierują się na dobre tory?
Czy Jeon odkupi swoje złe zacho...
JK: Jesteś zmęczona? - Spytał klejąc się do ciebie Ty: A nie widać? Po co pytasz? JK: Z ciekawość - Zaczął całować Cię po szyji na co odwróciłaś się w jego stronę Ty: Jeśli masz taką energię to idź ochłoń na świeże powietrze. Nie myśl sobie, że właśnie dziś będzie ten wieczór. JK: Bo? Ty: Bo mi się kurwa spać chcę - Przewróciłaś oczami JK: Tak tsk jasne jasne gadaj swoje Ty: To się nazywa gwałt. Jeśli jedna strona nie chcę a druga chcę. JK: To się nie nazywa gwałt młoda damo tylko wynagrodzenie za moje bezczelne zachowanie. Ty: I tak się nie skusze więc daruj sobie te starania. JK: Aby napewno? Ty: Napewno. A teraz daj mi swoje jakieś szmatławce JK: Napewno? - Spojrzał na ciebie tajemniczym spojrzeniem.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Przewrócił Cię na łóżko jednocześnie tym samym blokując jakikolwiek twój ruch. Chłopak powoli lecz zachłannie zaczął cię całować.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ty: Jeon jesteś debilem. - Wplotłaś swoje dłonie w jego włosy JK: Cóż mogę potwierdzić ten fakt - Zjechał na twoją szyję
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
JK: T/I to twój pierwszy raz? Bo wiesz nie wiem czy mam być grzeczny czy zły. Ty: Śnisz sobie? Nie jestem łatwa JK: Czyli pierwszy. Obiecuję, że będę grzeczny. - Zdjął z siebie jak i ciebie resztę ubrań. Bez pośpiechu powoli zaczął błądzić opuszami palców po twoim ciele. Dlatego przeszedł cię miły i przyjemny dreszczy, który pomógł Ci się odprężyć.