#38. Jego reakcja na wieści o ciąży

750 15 1
                                    

Tord

- Umm Tord?- zakłopotany stanąłem przed biurkiem Tord'a.

- Tak kochanie?- popatrzył się na mnie z nad stertą papierów.

Zarumieniłem się mocno i położyłem przed nim test ciążowy.

- Co t~?- chłopak urwał i popatrzył się na mnie- Czy ty?- kiwnąłem głową na tak, a Tord momentalnie stanął przede mną przytulając mnie mocno.

- Tak bardzo się cieszę- powiedział radośnie i pocałował mnie w usta.

- Ja też- uśmiechnąłem się i przytuliłem go.

- Chodź pomożesz mi z papierami- wziął mnie na ręce i usiadł razem ze mną na krześle.

Wziąłem do ręki długopis, a Tord położył dłonie na moim brzuchu i pocałował mnie w policzek.

Paul

- [t/i]?- Paul przytulił mnie od tyłu.

- Hmm?- uśmiechnąłem się.

- Czemu twój brzuch tak urósł?- no tak u gadów ciąża jest krótsza...

- To proste- powiedziałem radośnie- Jestem w ciąży- oczy chłopaka zaświeciły się radośnie.

- Jak myślisz ile jaj?- położył dłonie na moim brzuchu.

- Myślę, że 2 ewentualnie 3- cmoknąłem chłopaka w policzek.

- Ważne, że będziemy szczęśliwą rodziną- powiedział radośnie.

- Wiem- powiedziałem zadowolony.

- Chodźmy na herbatę i ciastko, a potem na spacer- Paul chwycił moją rękę.

- Jasne- zachichotałem radośnie.

Patryk

- O co chodzi kochanie?- spytał rozbawiony Patryk, kiedy przytuliłem się do jego pleców.

- Myślę, że mogę być w ciąży- powiedziałem cicho.

- A skąd~- podałem mu test- Oh, rzeczywiście jesteś w ciąży skarbie- powiedział zadowolony.

- Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę- odwrócił się do mnie przodem i czule pocałował mnie w usta.

- Mhm- zarumieniłem się i oddałem pocałunek.

Vlahd

- Vlahd muszę ci coś powiedzieć- uśmiechnąłem się nieśmiało.

- Co?- popatrzył się na mnie.

- No bo ja jestem~- ktoś wszedł do pokoju.

- Twój mąż jest w ciąży, a ja będę wujkiem!- czerwony przywódca powiedział radośnie i wybiegł z pokoju.

- [t/i]?- Vlahd popatrzył się na mnie.

- Hmm?- zarumieniłem się zakłopotany.

Chłopak uśmiechnął się i pocałował mnie w usta- Cieszę się, że mogę założyć rodzinę z miłością mojego życia- zarumieniłem się bardziej na jego słowa.

Schowałem głowę w jego koszulce- Podczas seksu jesteś taką małą dziwką, a teraz jesteś małym uroczym wilczkiem- cmoknął mnie w czoło.

Edd

- Eddie, jeszcze masz mnie- przytuliłem przybitego chłopaka. Odkąd Tord zmusił Matt'a do dołączenia do armii, a z Tom'a zrobił maszynę którą steruje Edd jest przybity.

- Przynajmniej ty mi zostałeś- uśmiechnął się lekko i mnie przytulił.

- Za niedługo będzie nas więcej- powiedziałem klepiąc go po głowie.

- Co masz na my~- wskazałem swój brzuch- Będę ojcem?- kiwnąłem głową.

- YAY!!- humor mu się poprawił.

Tom

- Zachowam twoje wspomnienia z [t/i]- powiedział chłodno czerwony przywódca.

- Dlaczego tylko z nim, a z innymi nie?- wpatrywałem się w ich rozmowę przez okno.

- Bo [t/i] jest w ciąży nie chcę zabierać dziecku ojca- Tom popatrzył się na mnie, a ja uśmiechnąłem się lekko.

Po policzkach chłopaka zaczęły spływać łzy radości- Dziękuję ci Tord- powiedział wycierając łzy.

Czerwony przywódca kiwnął głową, a ktoś zasłonił mi oczy i uszy- To nie będzie ciekawy widok- powiedział głos.

Matt

Ja i Matt wyjechaliśmy z kraju by się ukryć przed Tord'em, teraz mieszkamy w małej wiosce w Polsce.

- [t/i] przytul mnie- Matt wyciągnął ręce w moim kierunku.

Podszedłem do niego, a on przytulił się do mojego brzucha- Za niedługo w domu będzie dwójka dzieci- powiedziałem rozbawiony.

- Mh~ Chwila dzieci!?- popatrzył się na mnie.

- Tak, dzieci- Matt popatrzył się na mój brzuch i go przytulił.

- Tak się cieszę- uśmiechnął się.

- Ja też Matty- uśmiechnąłem się.

TBATF Boyfriend Scenarious |Yaoi|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz