"Jesteście najlepszymi przyjaciółmi"
Książka opowiada o historii 21 letniej Anastazji i Ekipy Friza. Zobacz jak potoczą się jej losy...
* 14.03.2020 rok - rozpoczęcie książki
Wczorajsze spotkanie z Patecem musieliśmy odwołać, bo musiał jechać na trzy dni do domu rodzinnego, bo jego mama zachorowała. A więc wstałam rano o ósmej dzisiaj nagrywam film z Werą na jej kanał cały dzień na ulubiony kolor ja fioletowy, a Wera na różowy. Więc wstałam z łóżka i wzięłam z szafy mój dres oczywiście fioletowy wygląda tak
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jest piekny poszłam z nim do łazienki zrobiłam to co zawsze i poszłam spowrtem do pokoju zaczęłam czesać włosy zrobiłam lekki makijaż i nałożyłam na powieki lekki fioletowy cień i rozświetlacz. Wyszłam z pokoju i poszłam do Wery i Karola pokoju. W nim była tylko Weronika Karol pewnie montuje film
- Hej.- weszłam
- Siemka masz zarąbisty dres.- powiedziała
- Dzięki twój też jest świetny.- zaśmiałam się, bo miałyśmy te same tylko inne kolory.
- To zaczynamy film.
- Jasne.- powiedziałam i rozpoczęła film
- Hej witam was na moim kanale jak widzicie ze mną jest moja najlepszą przyjaciółka Anastazja
-Hej.- pomachałam
- Nagrywamy dzisiaj cały dzień na ulubiony kolor, a jeśli chcecie więcej takich filmów zostawcie łapkę w górę, a jeśli jesteś nowy na kanale zasubskrybój mój kanał. Jak widzicie jesteśmy już ubrane w dresy. Teraz idziemy zjeść śniadanie tylko nie mamy co jeść na kolor więc pojedziemy do sklepu.- zaczęliśmy cały dzień na nasz ulubiony kolor myślę, że ten dzień będzie niesamowity. Jeszcze wydaje swoją pierwszą piosenkę na mój kanał. Za pół godziny. Wzielam z pokoju moja fioletową torebkę i poszłam do Wery, która była gotowa pojechaliśmy do sklepu spożywczego ja kupiłam dużo słodyczy, bo jakiś takich zdrowych rzeczy nie było, ale wzięłam coś tam. Gdy byliśmy w domu przygotowaliśmy sobie śniadanie. Po śniadaniu przyszedł Friz
- Dlaczego ja nic o tym nie wiem.- pokazał mi film, na którym śpiewałam i grałam
- Czyli już wiecie.- powiedziałam
- Co to jest za piosenka jest prze piękna.- powiedziała Wera.
- Sama ją napisałam.
- Nastka piosenka jest piękna.- powiedział Łuki, który przyszedł z resztą ekipy.
- Dziękuję wam od dawna chciałam nagrywać moje autorskie piosenki na yt.- stwierdziłam
- To ile ich już napisałaś?- zapytał Krzychu
- No trochę ich jest.- zaśmiałam się. Do końca dnia nagrywałam film z Werą i zrobiłam sobie nowe paznokcie takie same z wersow tylko inne kolory Wicie jakie
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
