Minął tydzień dzisiaj jest dzień, w którym jadę nagrywać moją piosenki do studia. Jestem mega podekscytowana wstałam o 3:30, bo musiałam się spakować kilka rzeczy, bo jadę na trzy dni, ale nie sama tylko z Werą, bo chciała jechać do Oli Nowak. Gdy się spkowałam poszłam się ubrać w czarne jeansy i fioletową luźną bluzkę na długi rękaw. Gdy wyszłam z łazienki spotkałam się z Weroniką.- Dzień dobry.- przywitała się
- Dzień dobry.-
- Już ubrana?- zapytała cicho, bo każdy jeszcze spał
- Tak wcześniej musiałam się jeszcze spakować i tak jakoś mi szybko to zeszło.- powiedziałam
- Aha pamiętaj 6:30 jedziemy już.
- Spoczko.- uśmiechnęłam się i poszłam do pokoju uczesałam włosy moja fioletową szczotką i zostawiałam je rozpuszczone. Zrobiłam lekki makijaż i resztę kosmetyków włożyłam do walizki, która swoją drogą nie była mała i ledwo co się włożyłam do niej swoje rzeczy. Zeszłam z walizką na dół położyłam ja przy wyjściu, a sama poszłam do kuchnii zrobić śniadanie. Postanowiłam zjeść sałatkę. Gdy jadłam przyszła Wera.
- Smacznego.- powiedziała
- Dziękuję.
- Już szósta, ale szybko zleciało.- powiedziała.
- Bardzo.
- Cieszysz się, że jedziesz nagrywać swój sngiel?
- Jestem mega podekscytowana od zawsze chciałam nagrywać piosenki. Śpiew to moja pasja.- powiedziałam
- Fajnie ja pamiętam jeszcze jak tańczyłam to były czasy.- stwierdziła dziewczyna
- Też tańczyłam, ale nie dawało mi to tyle szczęścia co śpiewanie, ale chodziłam na balet i nie marudziłam całkiem fajnie było.-
- Tak jeszcze wtedy bez rozciągnięcia mogłam wykonać szpagat, a teraz ledwo.- zaśmiała się
- No ciężko teraz jest, ale jak wrócimy z Wawy możemy zacząć ćwiczyć chyba, że nie będzie na to czasu.
- No tak. Zjadłaś już?- zapytała
- Tak jedziemy?
- Tak nie mogę się doczekać aż będę w studio.- poszłam ubrać moją kurtkę i buty te same co Weronika.
- Twens.- Powiedziała
- Yes Let' s go Girls.- powiedziałam
- Okey.- zaśmiała się weszliśmy do samochodu i pojechaliśmy w stronę Warszawy. Po kilkunastu minutach Weronika zapytała
- Podoba ci się Patec?- zapytała
- Skąd to pytanie?- zapytałam
- Odpowiesz mi?
- Jasne tylko..- przerwała mi
- Tylko co przecież widzę jak na siebie patrzcie.- stwierdziła
- Kuba jest przystojny, miły, sympatyczny i..
- Miłość.- powiedziała
- Myślisz?
- Na milion procent znalazłaś tego jedynego.
- Chyba masz rację przy nim czuje się bezpieczna i nie czuję się zagrożona przecież to on pomógł mi w ciężkich chwilach był przy mnie rozmawiał, śmiał się i dawał szansę do życia.- powiedziałam
- Musisz mu to powiedzieć, nie możesz tego tak w sobie tłumić.- powiedziała stawiając w kolejce do Maka.
- Nie wiem co jeśli powie, że nie czuję tego samego co ja do niego, albo jak przyjedziemy będzie już z inną?
CZYTASZ
Najlepsza przyjaźń || EKIPA FRIZA
Фанфик"Jesteście najlepszymi przyjaciółmi" Książka opowiada o historii 21 letniej Anastazji i Ekipy Friza. Zobacz jak potoczą się jej losy... * 14.03.2020 rok - rozpoczęcie książki