Dwa miesiące później:Od kilku dni czuję się słabo, kręci mi się w głowie, brzuch mnie boli, a jak nie to to wymiotuję. Najgorsze jest to, że mogę być w ciąży, a co do tego Weroniki ciąża rozwija się dobrze, mam taką nadzieję, bo tak niby mówi jej brzuch jest coraz większy. Mój brat cały czas chodzi szczęśliwy i w ogóle.
Dzisiaj obudziłam się około dziesiątej wstałam z mojego wygodnego łóżka. Dzisiaj postanowiłam ubrać top z merchu Werki i krótkie spodenki. Poszłam do łazienki zrobiłam poranną rutynę i poszłam zjeść śniadanie, czyli jajecznicę. Dzisiaj mam iść z Kasią do galerii na zakupy, ale nie wiem, czy pójdziemy, bo źle się czuję. Wzięłam mój talerz z jajecznicą i poszłam do salonu usiadłam na kanapie i napisałam do Kasi.
Do Kasia😁😁
Hej nie wiem, czy pójdziemy na te zakupy, źle się czuję.Od Kasia😁😁
Nic nie szkodzi przyjdę do ciebie jeśli mogę?Do Kasia😁😁
Jasne, że możesz.Od Kasia😁😁
To będę za kilka minutek👋Zjadłam do końca moje śniadanie i odniosłam brudne naczynie do zmywarki w między czasie przyszła Kasia.
- Hej.- przytuliła mnie
- Cześć.- odwzajemniłam uścisk
- Jak się czujesz?- zapytała gdy weszliśmy w głąb mieszkania
- Źle od kilku dni kręci mi się w głowie, brzuch mnie boli i czasami wymiotuję.- wyjaśniłam wchodząc z dziewczyną do kuchnii
- Może jesteś w ciąży?- zapytała
- Nie mam pojęcia.- powiedziałam
- Dobra rób test.- podała mi test ciążowy
- Skąd go wytrzasnąłaś?- zapytałam
- Mogłam się domyślić.-zaśmiała się choć mi nie było do śmiechu. Poszłam niepewnie do łazienki i zrobiłam test. Zostawiłam go w łazience nawet na niego nie spojrzałam.
- I co?- zapytała
- Nie wiem nie chcę sprawdzać.- powiedziałam.- co jeśli Kuba nie będzie chciał tego dziecka?
- Kurczę Anastazja znam Pateca on by cię nie zostawił jeszcze w takim czasie. Jestem pewna.- upewniła mnie
- Dziękuję.- przytuliłam dziewczynę.
- Za co?
- Za to, że jesteś i mi pomagasz w ciężkich chwilach.- wyjaśniłam
- Nie ma za co, a teraz idź po test.- powiedziała, a ja po niego poszłam.
Weszłam do łazienki i wzięłam do ręki test... Dwie kreski pozytywny. Jestem w ciąży... Od razu w moich oczach pojawiły się łzy, które niedługo po tym mi spłynęły po policzkach.
Wyszłam z łazienki i poszłam do przyjaciółki. Podałam jej test.- Gratulację.- powiedziała.
- Jezu jak ja mam powiedzieć to Kubie?- zapytałam opadając bezwładnie na kanapę
- Teraz to ty się nie stresuj. Powiesz mu jak będziesz gotowa niedługo i tak się dowie będzie widział jak rośnie ci brzuch i rozwija się tam mały bobas, którego wychowacie i będziecie szczęśliwą rodziną.- powiedziała, a naszą rozmowę przerwał dzwonek do drzwi.- Otworze.- Powiedziała i poszła do drzwi. Niestety nie wiedziałam kto to jest mam nadzieję, że nie mój chłopak.
- Nastka ktoś do ciebie.- powiedziała wchodząc z Szymonem do pokoju.
- Cześć.- powiedziałam
- Hej coś się stało?- zapytał
- Nie nic.- odpowiedziałam
- Aha. Okej chciałem cię zabrać na spacer, ale może kiedy indziej nie chcę przeszkadzać.- wyjaśnił
- Dobra możesz już iść.- wygoniła go Kasia za drzwi.- Jezu jaki on jest uparty.- powiedziała siadając obok mnie
- Sąsiad mieszka kilka drzwi dalej jest nawet fajny.- powiedziałam
- Rozumiem.- powiedziała i późnej rozmawialiśmy kilka godzin przez co Kasia została na noc, bo ja bym jej nie pościła w nocy, aby jechała sama.
OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
CZYTASZ
Najlepsza przyjaźń || EKIPA FRIZA
Fanfiction"Jesteście najlepszymi przyjaciółmi" Książka opowiada o historii 21 letniej Anastazji i Ekipy Friza. Zobacz jak potoczą się jej losy... * 14.03.2020 rok - rozpoczęcie książki