Weszliśmy wszyscy do domu ekipy. Odłożyliśmy buty i poszliśmy w głąb domu. Odłożyłam moją torbę przy schodach i poszłam do kuchni, w której był Łukasz.- Cześć Łuki.- przywitałam się
- O Hej Nastka co tam?- zapytał
- Nic, a u ciebie?
- Jak zawsze dużo pracy.- powiedział
- Ty się kiedyś zapracujesz.- zaśmiałam się.
- Kiedyś może..- powiedział.- okej ja muszę iść papa.- przegnał się i poszedł
- Nastka?- usłyszałam głos Werki odwróciłam się i ja zauważyłam wraz z Kasią i Martą
- Tak?- zapytałam
- Pogodzisz się z Patecem?- zapytała Kasia
- Nie wiem.
- Musisz byliście wspaniałą parą.- powiedziała Marta
- Proszę.- powiedziała Weronika
- Okej pogadam z nim, ale jak coś będzie nie tak to tylko wasza wina.- powiedziałam
- Idź teraz, a później pogadamy.- popchnęła mnie Marta
- Okej.- powiedziałam i zapukałam do drzwi miałam wątpliwości, że może mnie nie wpuścić, albo coś.
- Proszę.- usłyszałam i weszłam zamknąłem szybko za mną drzwi.
- Kuba nie wiem co we mnie wstąpiło, ale ja nie mogłam inaczej postąpić wiesz, że jestem bardzo wrażliwa i łatwo mnie zranić, zwłaszcza jak na kimś mi zależy i ten ktoś łamie moje serce.- powiedziałam
- Anastazja. Zrobiłem to, bo byłem pijany, gdy poszłaś tańczyć wypiłem więcej niż ci się wydawało. Żałuję tego i nie wiem co ci powiedzieć.- wyjaśnił
- Ale dlaczego tyle piłeś?
- Nie wiem. Wybaczysz mi?- zapytał
- Ja nie wiem.
- Proszę.- podszedł do mnie i złapał mnie za rękę spojrzałam na nią. Od razu wróciły wszystkie szczęśliwe chwilę. Kilka łez popłynęło z mojego policzka.
- Wybaczam ci, ale jeśli zrobisz to jeszcze raz to nigdy ci nie wybaczę.- powiedziałam, a chłopak mnie pocałował
- Brakowało mi ciebie.- powiedział
- Mi ciebie też. Kocham cię.- powiedziałam
- Ja ciebie też kocham.-
- Muszę iść robimy z dziewczynami babski wieczór.- wyjaśniłam
- Okej to idź.- powiedział, a ja poszłam do dziewczyn, które były w kuchni i czekały.
- To idziemy do pokoju Nastki.- powiedziała Wera.
- Byłego.- poprawiłam ją. Po drodze jeszcze wzięłam torbę i poszłam za dziewczynami. Kasia i Marcysia poszły jeszcze po materac, bo chcą spać ze mną każda.
Gdy wszystko było już gotowe to zaczęliśmy nasze rozmowy.
- No i jak ci poszła rozmowa z Pateckim?- zapytała Marta
- No jest wszystko okej i jest jak było.- powiedziałam
- Czyli jesteście razem?- zapytała kolejne pytanie Kasia
- Chyba tak.- powiedziałam
- Chyba, czy napewno?- zapytała Werka
- Chyba napewno.- zaśmiałam się
- Okej uznajmy, że jesteście razem.- powiedziała Marcysia. Przez krótką chwilę siedzieliśmy w ciszy, ale ta ciszę przerwała Weronika.
- Dziewczyny, bo jest ważna sprawa.- powiedziała
- Jaka?- zapytała Kasia
- Od dawna czułam się średnio i nie na siłach. Miałam podejrzenia, że jestem w ciąży kupiłam testy i wyszedł pozytywny.- powiedziała
- Jezu naprawdę?- zapytałam zaskoczona.
- Przed wczoraj byłam u ginekologa i potwierdził moje podejrzenia.- powiedziała
- Gratulację.- powiedziała Marcysia
- Powiedziałaś Karolowi?- zapytała Marta
- Nie boję się, że nie będzie tego dziecka chciał.- powiedziała
- Musisz mu to powiedzieć nie możesz ukrywać tego nie długo i tak będziesz miała większy brzuch.- powiedziała Kasia
- Prawda.- potwierdziłam.- ale teraz oglądamy filmy.- dopowiedziałam
- Jaki?- zapytała Marta
- Może Trzy kroki od siebie?- zapytała Kasia
- W sumie może być nie oglądałem jeszcze.- powiedziała Werka
- Ja też się zagadzam.- powiedziała Marcysia.
Usiadłyśmy się wszystkie na rozłożonym materacu, przykryliśmy się dużym kocem, a laptop włożyliśmy na łóżko i zaczęliśmy oglądać film, który nas wzruszył.Anastazja.A
Anastazja.A: I Love You❤️
@wersow @murcix @fusialka @ryskalamarcysia@frizoluszek: 😘♥️😘
@Ola_Nowak: Najlepsze i najpiękniejsze 🤭😘
@wika.a: Bosz znowu się przywaliła do ekipy, a mówiła co innego😑😤
OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
CZYTASZ
Najlepsza przyjaźń || EKIPA FRIZA
Fanfiction"Jesteście najlepszymi przyjaciółmi" Książka opowiada o historii 21 letniej Anastazji i Ekipy Friza. Zobacz jak potoczą się jej losy... * 14.03.2020 rok - rozpoczęcie książki