33.

595 22 0
                                    


~Minął miesiąc od tamtego zdarzenia. Każdy nagrywał filmy na yt. Ja na swój covery, z których byłam bardzo zadowolona. Dzisiaj mamy iść do lasu z Marcysia i Weroniką, bo nasi chłopaki coś przygotowali. Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi. Obudziłam się o dziewiątej, ale od dwóch godzin rozmawiam z Marcychą i Werą.
Kilka godzin później~
Idziemy spacerkiem do lasu, w którym ostatnio każdy z ekipy spędza dużo czasu.
Gdy dotarliśmy na miejsce, zdziwiłam się lekko, bo na ziemi leżał rozłożony koc, a na nim różne owoce, a na drzewach różne lampki, które temu miejscu dawały uroku.

- Jak ładnie.- powiedziałam.

- Pięknie.- potwierdziła Marcysia. Podeszliśmy trochę bliżej, a za pobliskiego drzewa wyszli chłopcy. Podeszłam do Kuby i go pocałowałam, odwzajemnił mój pocałunek. Po chwili oderwaliśmy się i go przytuliłam.

- Pięknie tu jest.- powiedziałam

- Prawda co nie?- powiedział i odszedł kawałek z chłopakami. Po chwili usłyszeliśmy pierwsze dźwięki piosenki "Jesteś ładniejsza niż na zdjeciach". Pierwszą zwrotkę śpiewał Mati, refren razem, drugą Kuba, a po połowie Karol, później znów refren razem. Widziałam w oczach dziewczyn łzy, ja też miałam. Gdy skończyli pobiegłam do Kuby i go mocno przytuliłam, oczywiście jak to ja nie mogłam powstrzymać łez i leciało mi kilka od razu je starałam z policzków.

- To było takie prawdziwe.- powiedziałam

- Podobało się?

- Bardzo jestem z was zadowolona.- powiedziałam.

- Teraz choć ze mną.- powiedział i złapał mnie za rękę poszliśmy wspominając szczęśliwe chwilę. Zauważyłam, że dziewczyny też chłopaki gdzieś zabrali, ale każdy szedł w inną stronę. Szliśmy kilka minut, a chłopak powiedział, że ma coś dla mnie.

- Nastka wiem, że lubisz podróżować i chciałem ci powiedzieć, że jedziemy do Hiszpanii na tydzień.- powiedział

- Jejku, naprawdę zrobiłeś to jesteś kochany. Dziękuję- powiedziałam

- Nie dziękuj robię to z miłości. Pojedziemy za tydzień. Pojedzie z nami jeszcze Mateusz z Marcysią, i Karol z Weroniką.

- Ale superancko nie mogę się doczekać jesteś najlepszym chłopakiem pod słońcem.- powiedziałam

- Wiem, a teraz choć.- powiedział i poszliśmy z nas przyszliśmy, usiedliśmy i zaczęliśmy rozmawiać, śmialiśmy się robiliśmy zdjęcia, nagrywaliśmy śmieszne filmy na snapie, nawet poprosili mnie o to bym coś zaśpiewała. Gdy słońce już zaszło położyliśmy się i razem oglądaliśmy gwiazdy.

- Ale pięknie wygląda.- powiedziałam

- Tak, a jeszcze lepiej by to wyglądało jakby była pełnia księżyca.- powiedział Mateusz

- Zgadzam się.- potwierdził Karol

- Pamiętam jak byłam mała spałam na dworze. Oglądam z rodzicami jak teraz my razem gwiazdy. Bardzo dużo czasu spędziliśmy razem.- opowiedziała krótko Wera

- Ja nigdy nie mogłam wyjść z domu nocą, czasami to oknem gdy chciałam oglądać gwiazdy lub przez okno z mojego pokoju.- powiedziałam.- nie pamiętam kiedy oglądałam gwiazdy nocą.

- Ja za to oglądałam je prawie codziennie, miałam gorszy dzień wychodziłam na spacery nocne, by pomyśleć nad tym co się stało i poukładać sobie to w głowie.- powiedziała Marcysia

- Też tak miałem.- powiedział Kuba.- ale bałem się, że jak wyjdę i wrócę zbyt późno to rodzice mnie zabiją.

- Wy to mieliście fajne życie, ja byłam jakby więziona.- powiedziałam

- Ale teraz już tak nie masz i ciesz się z tego co masz teraz. Chłopak, Przyjaciele jak rodzina ja jako brat masz fanów, którzy cię wspierają.- powiedział Karol

- Masz rację.- powiedziałam. Jeszcze kilka minut leżeliśmy, a później zaczęliśmy się zbierać, wszystko wzięliśmy i poszliśmy do domu około pierwszej. Ja zrobiłam szybki prysznic i wszystkie sprawy co zawsze robię. Poszłam do pokoju. Po pół godzinie stwierdziłam, że nie będę się męczyć i poszłam do kuchni. Napiłam się wody i zamiast iść do siebie poszłam do Kuby.

- Cześć nie mogę spać.- powiedziałam do chłopaka, który leżał i oglądał coś na telefonie.

- To choć.- powiedział, a ja położyłam się obok chłopaka.

- Kocham cię.- powiedziałam

- Ja ciebie też kocham.- powiedział odłożył telefon i się do mnie przytulił. Uśmiechnęłam się lekko i po kilku minutach zasnęłam po tak emocjonalnym dniu, który był pełny wrażeń.

OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO



😶

Najlepsza przyjaźń || EKIPA FRIZAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz