15

491 23 2
                                    

Patrzyłam na Noah z mordem w oczach. Co on tu robił i dlaczego dziewczyny tak się na mnie rzuciły ? To wszystko było strasznie dziwne.

- Dobra Millie zostawmy już ją bo ja nie ręczę za to że jej nie uduszę. Wiesz ten mój ścisk jest specyficzny - zwróciła się Sadie.

- Uh no okej- szepnęła Mills.- Wera , dlaczego ty tak wyglądasz ? Tak masz zamiar zejść na dół ? Tak pokazać się Finno...

- UTKAJ WIADRO MELEPETO - ryknął na nią Noah.- eeeee to znaczy zamknij swój otwór gębowy - poprawił się szybko.

- Czy możecie mnie wtajemniczyć w swoje plany ? - powiedziałam szybko by przyjaciele nie zaczęli się kłócić , a wydawało mi się że było blisko kłótni.-A poza tym ja nie idę na żadną imprezę , ona nie jest moja.

Znów siedziałam na jakże wygodnym łóżku myśląc nad słowami Millie ... A bardziej to co miała zamiar powiedzieć , lecz nie zdążyła. W tle słyszałam tylko dźwięk jakichś hitów muzycznych. Nie były w moim guście.

- HALO WERONIKA ? - darł mi się do ucha Noah. - Wiem że o nim myślisz ale nie czas teraz na to.

- Co ? O kim ? - popatrzyłam na niego jak na skończonego idiotę.

- Jeju Wera ...- powiedziała widocznie załamana Sadie.

- No o Finnie , a o kim innym ?- powiedziała za przyjaciółkę Millie.

- ŻE CO ? JA ? O NIM ? - wybuchłam.

- Hej , hej spokojnie - złapał mnie za ramiona Noah.- Tylko spokój cię uratuje okej ? Chyba

- NO ALE NOAH ! JAK WY MOŻECIE O COŚ TAKIEGO MNIE ... Ugh

Drzwi otworzyły się z prędkością huraganu a do środka weszły dwie osoby .

- Ah tu jest ta sławna dziewczyna Finnlarda - powiedział Gaten.

- JA PIERDOLE CO SIĘ TU DZIEJE  - zaczęłam krzyczeć na cały pokój .

- Um , jakby to powiedzieć - zaczął Caleb.- zresztą zobacz sama - podał mi swój telefon.

Moim oczom ukazała się jeden , drugi , trzeci nagłówek ze mną i Finnem w roli głównej ! Ale jednak nie to mnie bardziej wstrząsnęło . Zdjęcie było wykonane gdzieś z zewnątrz , było bardzo przybliżone do ... Mojego pokoju. Tak , już ktoś się dowiedział że Finn tu mieszka. Musieli zrobić to zdjęcie kiedy przyszedł mnie przeprosić ... Przecież później już się nie pokazał. Moje oczy zaczęły napełniać się łzami. Nie mogłam się opanować . Spojrzałam przerażonym wzrokiem na Noah. On widocznie nie wiedział że nie jesteśmy z Finnem w związku , tak samo jak i reszta .

Oddałam telefon jego właścicielowi i wzięłam głęboki wdech. Przynajmniej już nie może być gorzej.

Authors note :

Eh te media , osobiście nienawidzę ich z całego serca . Jak mówiłam trochę się zadziało. Zastanawiam się czy nie zrobić mini maratonu dzisiaj i wstawić jeszcze jeden lub dwa rozdziały . Zobaczymy .
~Czupaczupsik🍉

Stranger // Finn Wolfhard Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz