44

8.4K 246 202
                                    

- Nie pij tyle przed koncertem - powiedziałam,  chwytając za szklaną butelkę wódki. 

- To będzie ostatni - zapewniał Michał.

Spojrzał na mnie błagalnym wzrokiem, wysuwając rękę, w której trzymał już pusty kieliszek.

- Muszę ci zrobić zdjęcie - odparłam, śmiejąc się pod nosem - Wyglądasz śmiesznie.

- Ja śmiesznie? Dobra rób, tylko najpierw mi dolej.

Przewróciłam oczami, nalewając 3/4 kieliszka, po czym wyjęłam z kieszeni telefon i wykonałam fotografie.

 - Dobra nie wyglądasz jednak śmiesznie - odparłam, patrząc na ekran - Piękny jesteś - obróciłam urządzenie w jego kierunku, aby mógł zobaczyć

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Dobra nie wyglądasz jednak śmiesznie - odparłam, patrząc na ekran - Piękny jesteś - obróciłam urządzenie w jego kierunku, aby mógł zobaczyć.

- Jasna sprawa - mruknął, przyciągając mnie do siebie.

Objęłam go szczelnie w pasie, odwzajemniając uścisk. Po chwili poczułam jego usta, na czubku mojej głowy.

- Zbieramy się - usłyszeliśmy głos Piotra - Za godzinę zaczynamy.

***

- Ale tam jest ludzi, masakra - na backstage wrócił Franek, który dopiero co był na scenie, zobaczyć jak idzie Szczepanowi jego set.

- Teraz zacząłem się stresować - odparł brunet.

- Przestań, będzie dobrze - powiedziałam, podnosząc się z pomarańczowej kanapy i przytulając się do chłopaka.

- Wygi, popraw mi odsłuch - Michał wskazał na kabelek, wychodzący z jego ucha.

Korzystając z okazji, postanowiłam, że dodam na instastory zdjęcie, dzięki któremu obserwujący mnie fani rapera mogli spodziewać się tego, że zaraz wyjdzie na scenę.

 - Mata? - do pomieszczenia wszedł jakiś mężczyzna z obsługi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Mata? - do pomieszczenia wszedł jakiś mężczyzna z obsługi.

Brunet pokiwał twierdząco głową.

- Zapraszam na scenę - powiedział, wręczając mu do ręki mikrofon.

- Powodzenia - powiedziałam, uśmiechając się szeroko.

Raz się żyje | MATAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz