Pewnego dnia postanawiasz założyć konto na portalu, który na pozór wydaje się miejscem do poznawania przyjaciół..
•Jak się potem okazuje nie tylko•
Czy wasza relacja będzie toksyczna czy też to naprawdę miłość ?
•A co do tytułów to sama mam przez ni...
Odsunęłaś się od niego, ten jednak ponownie cię złapał nie dając ci odejść
Ty-Nigdy przenigdy nie chciała bym być z kimś takim jak ty.... Chciałeś mnie kurwa zabić!! Myślisz że "ratując " mi życie w tym momencie zyskasz coś w moich oczach ?
Jk-T/I, możemy na spokojnie porozmawiać ?
Ty-Nie, nie możemy.....
Jk-Wiem że nie przestałaś mnie kochać...
Ty-Skąd wiesz że w ogóle cię kochałam ?!
Jungkook spojrzał w twoje oczy po czym niespodziewanie cię pocałował, jednak nie był to typowy dla niego namiętny pocałunek, jedynie zwykły i delikatny
Znów stałaś jak wryta, wiedziałaś że zrobił to celowo
Pomimo iż chciałaś to wszystko zakończyć nie mogłaś tak od wrócić do Polski tym bardziej że stan twojego konta był równy zeru
Dodatkowo bałaś się tego zrobić wiedząc że komuś zależy na twojej śmierci
Poza tym w głębi serca nie chciałaś całkowicie opuszczać Jungkook'a
Ty-Jungkook, powiedz mi kto konkretnie usiłował mnie wczoraj zabić....
Jk-Jeśli powiem, uwierzysz mi ?
Ty-Wątpie...
Jk-No właśnie, myślę że prędzej czy później przekonasz się....
Ty-To był Taehyung...?
Jk-Co, dlaczego Taehyung...?
Ty-Nie ważne, zapomnij.... Przynajmniej tyle wiem....
Jungkook wyglądał na całkowicie zszokowanego
Jk-Dlaczego miałby to być on...?
Ty-Wiesz co...? Nie chciałam ci tego wcześniej mówić bo wiedziałam że on jest jedną z największych osób w twoim zyciu ale.....
Jk-No co...?
Ty-To właśnie on przespał się ze mną na imprezie u Yoongi'ego dodatkowo zrobił to świadomie...A no i pamiętasz dzień w którym zastałeś go w domu, gdybyś nie wrócił kto wie co by się działo....
Wiedziałaś że musisz zemścić się na nim za te wszystkie rzeczy które ci wyrządził, nigdy świadomie nie przespała byś się z Tae mieszkając razem z Jungkook'iem jednak czułaś satysfakcję myśląc o tym jak aktualnie czuje się Jungkook....
Jk-Nie mogę w to uwierzyć.....
Puścił twoja dłoń natychmiastowo odsuwając się od ciebie, odeszłaś od niego kilka kroków widząc że nie zwraca na to większej uwagi
Wychodząc z mieszkania miałaś choć niewielką nadzieję że chłopak cię zatrzymać jednak tak się nie stało
~Dwa miesiące pózniej ~
W swojej kieszeni znalazłaś jeszcze trochę banknotów które starczyły na wynajem pokoju hotelowego, wiedziałaś że prędzej czy później wyrzucą cię z tamtą dlatego podjęłaś pracę w sklepiku osiedlowym
Pomimo że nie była to dobrze płatna praca, wystarczyła na opłacanie pokoju
Od tamtego czasu ani Jungkook ani też nikt inny nie odezwał się do ciebie
Próbowałaś dzwonić się do Junsu jednak ten miał wyłączony telefon, co był dość dziwne zważając że zwykle odebrał odrazu
Ten dzień nie miał różnic się od innych, musiałaś zaakceptować to że nic już nie będzie takie samo
Pomyślałaś że już nigdy nie spotkasz Jungkook'a i reszty
W brew pozorom każda poznana przez ciebie osoba miała jakiś sekret który jakimś sposobem musiał wpływać na twoje życie
Po przebudzeniu czułaś ta sama pustkę która czujesz od kilku miesięcy, tak samo próbując sobie wytłumaczyć że tylko ci się to wydaje
Wychodząc o mało nie wpadłaś ma jakiegoś faceta, zaczęłaś go przepraszać nie wiedząc kto to
Jednak po chwili zorientowałaś się kim jest, opuszczając przy tym swój telefon
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
