Kira: Anakin, masz może wrzątek?
Anakin: Co?
Kira: Wrzątek! Język Sika przymarzł do słupa.
Anakin: To dureń nie wie, że język zawsze przymarza do lodowatego słupa?
Kira: No wie... Chciał mnie pocałować z języczkiem, ale ja zrobiłam unik.
Anakin: Czekaj, bo chyba nie rozumiem.
Kira: Bo zapomniałam, że ten słup był tuż za mną i Sik nie zdążył wyhamować.
CZYTASZ
Rozmowy z Galaktyki
LosoweGdzie Anakin nie wejdzie, tam Sik się wciśnie, ewentualnie dopcha się Shawnem. Czyli rozmowy naszej trójki Skywalkerów z ryzykiem błędu mózgu.