#28

211 13 3
                                    

*Sik zakrada się do łazienki Anakina. Dodaję coś do jego szamponu i szybko ucieka*

*Następnego dnia Anakin spotyka się z Obi Wanem przed zebraniem Rady*

Obi Wan: W końcu jesteś An... o kurwa.

Anakin: Co?

Obi Wan: Spojrzałeś dziś w lustro?

Anakin: Nie, a co?

Obi Wan: To lepiej spójrz.

*Anakin idzie do najbliższej łazienki. Włosy ma w kolorze intensywnego różu*

Anakin: Trzeba go z kimś wyswatać.

Rozmowy z GalaktykiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz