#135

106 8 0
                                    

Sik, gdy był dzieckiem i ojciec nakrzyczał na niego, że zgubił blaster: *smutna minka*

Sik, gdy jako dorosły wyrzucił Anakina przez okno z dziesiątego piętra, wcześniej dorzucając mu proszek na przeczyszczenie do jedzenia: Witam ponownie w wesołym cyrku!

Rozmowy z GalaktykiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz