*Kira kroi coś na desce*
Sik: Co *podnosi szklankę z jakimś zielonym napojem* to u diabła jest?
Kira: Koktajl warzywny. Ostatnio pijesz zdecydowanie za dużo kawy.
Sik: Żartujesz, tak?
Kira: Nie *dolewa mu*

CZYTASZ
Rozmowy z Galaktyki
De TodoGdzie Anakin nie wejdzie, tam Sik się wciśnie, ewentualnie dopcha się Shawnem. Czyli rozmowy naszej trójki Skywalkerów z ryzykiem błędu mózgu.