Sik i Anakin: *rozmawiają*
*Do pokoju wchodzi Shawn z igłą do szycia w ręku*
Shawn: Annie, mamy gdzieś podobną igłę? Padmé właśnie chce...
*Sik krzyczy przerażony i wyskakuje przez okno*
Shawn: A temu, co?
Anakin: Musiałeś teraz z tą igłą wchodzić?! Znowu muszę go z chodnika zbierać! *wychodzi obrażony*
Shawn*w myślach*: Ale o, co chodzi?
CZYTASZ
Rozmowy z Galaktyki
AcakGdzie Anakin nie wejdzie, tam Sik się wciśnie, ewentualnie dopcha się Shawnem. Czyli rozmowy naszej trójki Skywalkerów z ryzykiem błędu mózgu.
