#62

164 16 4
                                    

Sik: Nie zgadniesz, co mi się dzisiaj śniło.

Anakin: No, co?

Sik: Śniło mi się, że Palpatine miał syna, który miał córkę, która leciała na twojego wnuka, który był synem Lei. A na koniec był ślub.

Anakin: A mówiłem byś nie oglądał tylu na Holonecie, bo ci się na mózg rzuci.

Sik: Ale to nie koniec. Ja byłem księdzem, który udzielał ślubu.

Anakin: *Wyciąga komunikator i gdzieś dzwoni* Halo, psychiatryk?

Rozmowy z GalaktykiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz