*Sik przegląda jeden ze swoich granatów*
Anakin: Ja nie rozumiem, co jest takiego ciekawego w tych starych granatach.
Sik: Chwila *przegląda granat* Gdzie jest zawleczka?
Anakin: *ucieka z prędkością światła*

CZYTASZ
Rozmowy z Galaktyki
RandomGdzie Anakin nie wejdzie, tam Sik się wciśnie, ewentualnie dopcha się Shawnem. Czyli rozmowy naszej trójki Skywalkerów z ryzykiem błędu mózgu.