✏31✏

1.2K 42 13
                                        

Otworzyłam drzwi z wielkim chukiem. Mama stanęła przede mną, jej mina mówiła wszystko. Była przerażona.
-Magda. Co się stało?-pyta kobieta, ja jedynie biegnę na górę i zamykam za sobą drzwi na klucz,  i po tym pobiegłam do swojej łazienki i tam zrobiłam to samo.
Te wszystkie złe spomnienia z Derekiem i to co się stało dało o sobie znać. Opadłam na kafelki z krzykiem i większym szlochem.
Gdyby nie Remigiusz bym była już..nawet mi to przez myśl nie chce o tym myśleć. Czuję ten brud na sobie. Szybko stanęłam na nogi, zaczynając ściągać z siebie wszystko. Słyszę pukanie jak mama do mnie się dobija. Ale ignoruje to. Nie mogę o tym jej powiedzieć.
Włączyłam wodę i naga weszłam pod prysznic, wzięłam mydło i zaczęłam się szorować. Nie mogłam podtrzymać łez.
-Brudna-mówię sama do siebie z obrzydzeniem. Nagle usłyszałam jak drzwi do łazienki się otwierają, byłam pewna że to mama, a to jednak brunet.
Stanął w drzwiach i patrzył na mnie. Nie na moje nagie ciało tylko w oczy.
Patrzył na mnie ze smutkiem. Stałam bez ruchu, wpatrywałam się w niego, woda kapała na mnie.
-Przepraszam-mówi odwrócił wzrok ode mnie. Zakręciłam wodę, owinęłam się ręcznikiem. Podeszłam do niego i się przytułam, chłopak odrazu mnie szczelnie przytulił-mogłem wcześniej kroczyć. Ale nie było mnie zbyt blisko Ciebie. Zawiodłem Cię-mówi szeptem.
-To nie twoja wina. To ich. Gdyby nie ty to bym została..-cichy szloch wydobył się z moich ust.
-Ciii będzie dobrze-mówi-dostali za swoje-mówi. Nawet boję się, nie chce wiedzieć co im zrobił. -kochanie twoja mama-odsunął się ode mnie trochę by spojrzeć na mnie-jest przerażona. Musisz jej powiedzieć. Muszę już iść. Pogadaj z mamą bo ona o ciebie się troszczy. A ja muszę już iść-pocałował mnie w czoło i po chwili już go nie było.

Ubrana otworzyłam drzwi. Po drugiej stronie stała mama. Bez żadnego wahania przytuliłam ją.
-Przepraszam mamo. Dzisiaj poprostu zostałam zaatakowana, ale jakiś przechodziej mi pomógł uciec. Przepraszam-bardziej się wtuliłam się w kobietę.
-Ciii. Będzie dobrze. Kochanie musisz odpocząć. Spróbuj zasnąć-mówi spokojnie. Jak ja ją kocham. Daje jej całusa i zamykam za sobą drzwi.






Rozpieszczam was 😏😉
Jak są błędy to przepraszam

⭐cenię
💬kocham

Uwaga czytaj DALEJ!!















































.JESZCZE DALEJ







































ZARAZ

























































JESZCZE CIUT


























































































BRAWO


SZYKUJĘ DLA WAS DWIE NOWE KSIĄŻKI. JEDNA JUŻ JEST NA MOIM PROFILU. MOJE MAFIOZY JUŻ OD WCZORAJ WIEDZĄC JAK ONA MA TYTUŁ.
MAM WSTĘPNĄ PREMIERĘ CZYLI
16SIERPNIA2020 ALE MOŻE SIĘ ZMIENIĆ.
A NA DRUGĄ MUSICIE
POCZEKAĆ❤

SPÓJRZ NA DÓŁ













TAM DAM HIHI







~Wi~

OnOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz