Część 6

648 23 3
                                    

-Hej,skarbie ,mam coś specjalnego zaplanowałem na jutro wieczorem, przyjadę po ciebie o 6? -przeczytałam teks ,który dostałam od Chrisa.

Nie mogłam powstrzymać od uśmiechu.

-Wow dobrze w co mam się ubrać ?

-Mam dla ciebie coś co wiem ,ze będziesz wyglądać pięknie  -odpowiada mi.

-Oki ,do zobaczenia-piszę z powrotem i zasypiam z uśmiechem na twarzy , myśląc o mojej randce z Chrisem .

Wreszcie jest wieczór mojej tajemniczej randki z Chrisem .

Chris powinien tu być za chwile i nie mogę się doczekać .Zwinęłam włosy i nałożyłam makijaż ,ale obecnie nie mam na sobie nic poza czarną koronkowym stanikiem i majtkami. Ponieważ Chris  powiedział ,ze ma coś dla mnie.

Natychmiast oderwało mnie od myśli ,gdy dzwonek dzwonił do drzwi i otwieram drzwi, by zobaczyć bardzo przystojnego Chrisa ,ubranego w czarny smoking ,trzymającego  worek na pranie chemiczne .

-Hej ,kochanie,wyglądasz pięknie-rumienie się 

-Dziękuje -mówię wskazując na moją sukienkę , zanim kontynuuję-Pomyślałam ze mogę wyjść w ten sposób -kończę,gdy oboje zaczynamy się śmiać .

Wychodząc z framugi drzwi i nakazuję Chrisowi wejść  do środka .Gdy to zrobił, odsłania piękną długą ciemnofioletową suknię  z dekoltem.

Gdy to zrobił, odsłania piękną długą ciemnofioletową suknię  z dekoltem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-O mój Boże Chris !To jest piękne -mówię 

-Cieszę się ze ci się podoba -uśmiecha się Chris ,wyraźnie dumny z siebie .

 -Podoba mi się!Uwielbiam ciebie!-powiedziałam , uśmiechają się

-Cóż, lepiej idź i załóż sukienkę, kochanie ,nie chcę mi się spóźniać!-Chris mówi ,a ja biegnę się przebrać .

-Wow ,wyglądasz  ,wyglądasz oszałamiająco-mówi Chris z opuszczoną szczęką.

-Och i prawie zapomniałem !-powiedział, odwracając się i wyciągać z kieszeni   kurtki małe pudełko .

-Odwróć się -posłuchałam  i poczułam ,jak miękkie dłonie Chrisa przesuwają włosy na bok moje ramienia ,a następnie otwiera pudełko i kładą piękny naszyjnik na szyi.

Czuję ,jak materiał dotyka mojej skóry ,gdy moja ręka unosi się by poknoć biżuterię.

-Tam -mówi -Wyglądasz jak księżniczka .

Odwróciłam się ,by spojrzeć w lustro ,i zobaczyła diamentowy naszyjnik wiszący na moim obojczyku.Po prostu nie mogłam uwierzyć ze Chris to wszystko dla mnie zrobił .Żaden chłopak nigdy tego dla mnie nie zrobił , nie mówiąc już o kimś ,z kim nawet się oficjalnie nie spotykam .

Podczas jazdy Chris staje samochodem na pobocze i wręcza mi jedwabny szal ,co sprawia ,ze patrzę na niego z dezorientacją .

-Jesteśmy prawie na miejscu ,kochanie, załóż to ,chcę ,żeby wszystko było niespodzianką.

Posyłam mu sceptycznie spojrzenie ,ale ufając Chrisowi ,sięgam i zawiązuję szalik wokół oczu. Zauważa moje zmartwienie i kładzie swoją dłoń na moim kolanie , mówiąc -Zaufaj mi, chcę tylko ,żeby wszystko było idealnie.

I miałam wrażenie ,ze dzisiejsza noc będzie najlepszą nocą w moim życiu .  


Chris EvansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz