Część 14

395 19 0
                                    

Kiedy wszyscy skończyli ,mama i siostra Alex weszły do kuchni aby przygotować deser.

Alex ,jej tata i ja siedzieliśmy niezgrabnie razem w salonie.

-Alex ,czy możesz tu pomóc -jej mama krzyczy Alex patrzy na mnie zmartwiona, jakby była zdenerwowana ze zostawiając mnie samego w pokoju ze swoim tatą.Patrzę na nią ,jakby chciał powiedzieć - ,,Idż",a ona z wahaniem wstaje i wychodzi.

-Więc Chris to prawda?-jej tata przerywa ciszę  .Kiwam głową nie ufając teraz własnemu głosowi.

-Obserwowałem cię całą noc ,wydaje się ,ze naprawdę kochasz moją córkę-mówi szczerze.

-Tak ,tak ,naprawdę ,naprawdę kocham Alex -mówię głośno po raz pierwszy .

-Moja żona też cię lubi -stwierdza.

Uśmiecham się do niego ,nie bardzo wiem ,jak odpowiedzieć.

-Będę z tobą szczery ,kiedy Alex powiedziała mi ,ze przyprowadza do domu  starszego chłopaka ,byłem sceptyczny ,ale po zobaczeniu cię z nią i moją rodziną zgadzam się.Naprawdę myślę,ze wybrała dobrego faceta.Jej tata się uśmiecha ,ale jego spojrzenie na mnie pozostaje mocne.

-Dziękuję panu ,ja -przerywa mi, mówiąc 

-Mów mi Robercie .

Uśmiecham się i wiem ,ze to naprawdę wiele dla niego znaczy . 

Chris EvansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz