Część 18

390 14 0
                                    


Gdy dotarliśmy do centrum handlowego paparazzi już nas otaczali.

-Chris !Chris!Tutaj Chris !A kto to jest twoja dziewczyna?Oni krzyczeli.

Chris mocno trzymał mnie za rękę i prowadzi do wejścia .Kiedy dotarliśmy do centrum handlowego ,to nie było takie szalone .Kilkoro małych dzieci podchodziło do Chrisa ,chcą zrobić zdjęcie lub dostać autograf od ,,Kapitana Ameryki''.

T o było naprawdę seksowne .Kiedy już zrobiliśmy zakupy , zdecydowaliśmy się na lunch w ruchliwej restauracji  w okolicy .Kiedy wyszliśmy  z centrum handlowego ,Chris  objął mnie silnym ramieniem  w tali i po raz kolejny zostaliśmy zbombardowani,przez paparazzi .

Wciąż krzyczeli na Chrisa ,pytając ,kim jestem .Chris nic nie powiedział tylko odwrócił mnie i złożył długi pocałunek na moich ustach .

Kiedy usiedliśmy w restauracji ,Chris i ja wybuchnęliśmy śmiechem 

-Cóż ,chyba już oficjalne-zachichotał Chris 

-Chyba tak -zaśmiałam się pochylając się ,by pocałować go w policzek .

Jednak bez względu na to ,jak idealnie dzisiaj  szło ,coś było nie tak .Nie jestem na miesiączce- w rzeczywistości  tęskniłam za ostatnimi miesiącami i tak po  prostu , kiedy przyniesiono jedzenie ,nagle poczułam mdłości ,w stałam i pobiegłam do łazienki , wymiotując ,

Chris EvansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz