Część 36

327 12 0
                                    

POV Chrisa 

Dzisiaj jest dzień ,w którym przylatują rodzice i siostra Alex .Jestem naprawdę zdenerwowany ponieważ nie chcę ,żeby Alex czuła ,ze zmuszam ją do powiedzenia im ,Powinni teraz przybyć lada chwila. Zapłaciłem im za pobyt w hotelu ,na wypadek z wypadek gdyby to nie poszło zgodnie z planem .

W tym momencie dzwonek do drzwi wyrywa mnie z zamyślenia .-Chris ,spodziewaliśmy się kogoś ?-zapytała Alex ,przecierając oczy, właśnie się  budząc .Wygląda tak uroczo ze swoim małym brzuszkiem i w mojej za dużej koszuli .Alex wyrwała mnie z moich myśli mówiąc :

-Chris do drzwi !-szybko idę i otwieram drzwi.

POV Alex   

Obudziłam się dziś rano dość zmęczona .Teraz ,kiedy mój brzuch stał się znacznie bardziej widoczny ,coraz trudniej zasnąć i odczuwam silny ból pleców .Nie trzeba więc mówić ,ze nie byłam zadowolona ,gdy zadzwonił dzwonek do drzwi ,skazując ,ze mamy towarzystwo .

Kiedy Chris otworzył drzwi ,opadła mi szczeka ,kiedy zobaczyłam ,kto to był  Moi rodzice  .

Jeszcze im nie powiedziałam ,a pierwszą rzeczą ,do której przyciągają ich oczy ,jest mój brzuch .

-O mój Boże -szepczę i wrzeszczy moja mama wyraźnie zszokowana .Moja siostra zakryła usta dłonią i wzdycha .

- Hmm mamo i tato  ,jestem ciąży -mówię z takim entuzjazmem ,jak tylko potrafię . 

Chris EvansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz