Część 23

372 15 0
                                    

To znaczy ma sens ,wyjaśnia moje poranne mdłości i spóźnione miesiączki.

Ale mam 17 lat i nie jestem gotowa na bycie rodzicem !Nie mogę powiedzieć Chrisowi przynajmniej jeszcze nie.

Postanawiam wymyślić wymówkę,dlaczego wróciłam tak późno ,kto wie,może jeszcze śpi .Docieram do mieszkania i zauważam ,ze światła są zgaszone ,więc otwieram drzwi i idę na palcach do kuchni ,aż słyszę ,jak ktoś za mną odchrząkuje. Włączając światło ,widzę wściekłego Chrisa.

POV Chrisa    

Jest już poranek ,a Alex nie mogła nawet odpowiedzieć na jednego z wielu moich SMS-ów lub telefonów?

Powiedzieć ,ze jestem szalony ,to mało powiedziane.Martwiłem się jak cholera .

Jest 17-letnią dziewczynką ,która nocą włóczyła się po ulicach obcego kraju .

-Gdzie do cholery byłaś ?-mówiłem ,zauważając ,ze Alex wzdrygnęła się lekko i natychmiast pożałowałem swojego tonu.

-Nie było mnie -jąka się .Nie było jej godzinami i jedyne co dostałem to to ,ze wyszła?

Podchodzę do niej bliżej ,kładąc kciuk pod jej brodę ,zmuszając ją do spojrzenia na mnie .

-Kochanie ,przepraszam ,ze się po prostu zmartwiłem -mówię całując jej czubek głowy.Przyciągam ją do uścisku i mamrocze -Przepraszam i kocham cię.

Zaparzam jej herbatę ,po czym przytulam ją do łóżka -Tak bardzo cię kocham ,Alex Swan -szepczę ,zanim zasypiam .   

Chris EvansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz